Same pytania, żadnych odpowiedzi i polityczny jazgot nad trumnami. Chciałabym to widzieć inaczej.
No są jeszcze modlitwy. Co prawda dwie frakcje modlą się w dwu innych kościołach, póki co tego samego wyznania, ale to też się może zmienić, jak tak dalej pójdzie.
Tak, nic nie wskazuje na odwilż w tej sprawie i na jakąś sensowną drogę wyjścia.
To w sumie strasznie męczący dzień, takiej beznadziei, niemocy, frustracji.
Ci, co ich dziś upamiętniamy, prawdę znają. Szczęśliwcy. Czy Polska byłaby inna, gdyby do tej tragedii nie doszło? Myślę, że nie. Ani Kaczyński, ani Szmajdziński nie mieli szans w wyborach prezydenckich. PiSowi i katastrofa smoleńska nie pomogła w wyborach...Polska byłaby taka, jak jest obecnie.
Też tak myślę...Jeżeli była to ofiara, to raczej za grzechy a nie za lepszą przyszłość. I niezbadane są Boże wyroki...