Reklama
  • sksmazovia2015-12-03 09:10:45

    „Każda wnosi do drużyny coś od
    siebie. Na pewno jest wesoło…” Czyli rozmowa z Zuzanną Soszek po pierwszej
    rundzie rozgrywek II ligi PZPS. Zapraszamy do lektury:



     



    Maz: Witaj
    Zuzia. Minęła pierwsza runda rozgrywek w II lidze PZPS grupy trzeciej.
    Zajęłyście czwarte miejsce w tabeli. Czy jest to wynik dla Ciebie
    satysfakcjonujący? Jak oceniasz pierwszą rundę?



     



    Z.S. Myślę że
    mogłyśmy zająć wyższą lokatę, straciłyśmy parę punktów grając tie-breaki w
    meczach, które mogłyśmy wygrać za 3 punkty. Ale jest to dopiero półmetek
    rozgrywek, przed nami rewanże, w których będziemy chciały pokazać się z jak
    najlepszej strony.



     



    Maz: BlueSoft
    Mazovia Warszawa 2015/16 to nowy, młody Zespół. Trenujecie ze sobą już 4
    miesiące, mieszkacie ze sobą, jesteście jedną wielką rodziną. Jak pracuje Ci
    się i mieszka z koleżankami? Może opowiesz nam jakieś ciekawostki z
    siatkarskiej szafy?





    Z.S. Jesteśmy młodym zespołem,
    ale potrafiłyśmy bardzo szybko zgrać się ze sobą. Każda wnosi do drużyny coś od
    siebie. Na pewno jest wesoło, potrafimy dobrze się bawić zarówno na boisku jak
    i poza nim J



     



    Maz: Półmetek
    rozgrywek, zmęczenie studiami, treningami, porą roku.. Jaka Zuzia przyjechała
    do nas 8 sierpnia a jaka jest teraz?



     



    Z.S. Rzeczywiście jest to
    intensywny czas, ale każdy musi znaleźć sposób żeby to wszystko pogodzić.



    Musimy radzić sobie z
    kontuzjami w zespole i niską temperaturą na hali, ale staramy się motywować
    nawzajem i ciężko pracujemy na nasz wynik. Myślę że wiele się nie zmieniłam
    przez ten czas, jak każda chcę wyciągnąć jak najwięcej z każdego treningu i
    meczu. Dla każdej młodej zawodniczki jest to zbieranie cennego doświadczenia,
    które zaprocentuje w przyszłości.



     



    Maz: Gracie
    falami. Lubicie pięciosetowe boje. Z czego wynika tak nierówna gra Zespołu?





    Z.S. Wydaje mi się, że ciężko wchodzimy w mecz, mamy problem z narzuceniem
    przeciwnikowi swojego stylu gry. Często zdarzają się nam przestoje, w których
    potrafimy stracić dużo punktów w jednym ustawieniu. Może brakuje nam jeszcze
    konsekwencji w pewnych elementach gry.



     



    Maz: Czego Ci
    życzyć na święta i drugą rundę?



     



    Z. S. Przede
    wszystkim zdrowia i dobrych wyników J



     



    Maz. Tego Ci właśnie życzymy!



Reklama
Reklama
Wróć do