Reklama

Ochota w szczegółach: Ochocki Indiana Jones

20/03/2017 19:10

Otóż na Ochocie blisko obecnego urzędu dzielnicy Ochota podczas II Wojny Światowej przy ul. Grójeckiej 27 mieszkał Ferdynand Ossendowski.

W czasie wojny domowej w Rosji został bezpośrednim doradcą gen. Kołczaka. Przekazał na Zachód tzw. dokumenty Sissona, które wykazywały, że Lenin był agentem wywiadu niemieckiego, a działalność partii bolszewickiej finansowana była za niemieckie pieniądze. Był też doradcą drugiego dowódcy "białych" gen. Ungnera-Sternberga niezwykle krwawego i bezlitosnego dowódcę Azjatyckiej Dywizji Konnej

Znał biegle siedem języków w tym chiński i mongolski. Przed I wojną światową był redaktorem naczelnym "Dziennika Petersburskiego". Był podróżnikiem i pisarzem

Żaden z polskich pisarzy międzywojnia nie był tak znienawidzony przez Związek Sowiecki jak Antoni Ferdynand Ossendowski. Sowieci posunęli się podobno nawet do rozkopania grobu pisarza, który zmarł 3 stycznia 1945 r. w podwarszawskim Żółwinie, ledwie na dwa tygodnie przed wkroczeniem Armii Czerwonej do lewobrzeżnej Warszawy, by upewnić się, że znienawidzony za wydanie w 1930 r. „Lenina” literat istotnie nie żyje.

Za najwybitniejsze dzieło pisarza krytycy zgodnie uznają „Przez kraj ludzi, zwierząt i bogów”, czasem tytułowane też „Zwierzęta, ludzie, bogowie”, bo książka ukazała się pierwotnie w języku angielskim, a dopiero potem po polsku, i różnie zapisywano jej tytuł. Stanowi ona nieomal reportażowy opis brawurowej ucieczki autora z ogarniętej bolszewicką rewolucją Rosji, przez Mandżurię do Japonii. Jego przeżycia, przygody i sposoby wychodzenia z opresji sprawiły, że często nazywa się go polskim Indiana Jonesem lub polskim Lawrance’em.

Bardzo ciekawy materiał na film o tym człowieku.

Reklama

Reklama

Wideo iOchota.pl




Reklama
Wróć do