Dla Warszawy i Warszawiaków, sierpień to miesiąc zadumy i pamięci o tych, którzy walczyli za miasto i cały kraj. Walczyli z nadzieją wyzwolenia stolicy, spod okupacji niemieckiej i utworzeniu niekomunistycznego rządu. Powstanie upadło, Warszawę spalono, ludność cywilną zmuszono do opuszczenia miasta a żołnierzy Armii Krajowej wywieziono do obozów. Losy tysięcy Warszawiaków, do tej pory są nieznane. Pozostała pamięć, smutek, nostalgia i żal. Na jednej z uroczystości poświęconej Powstaniu Warszawskiemu, spotkałem Mariusza. ...jestem tutaj prawie oficjalne. Dzielnica Ochota jest jedyną dzielnicą w Warszawie, która realizuje program dla kombatantów „Szacunek i Pomoc” Zajmuję się w urzędzie koordynacja takiego programu. Moja praca ułatwia kontakt władzą dzielnicy, ze wszystkimi środowiskami kombatanckimi. Od żołnierz Rzeczpospolitej i Armii Krajowej, więźniów obozów koncentracyjnych i zesłańców, do Żołnierzy Wyklętych. Moją rolą jest reagowanie na wszystkie sygnały od tych środowisk. Dotyczy to spraw bytowych, interwencji oraz uroczystości i spotkań.... Podczas obchodów głownie widać osoby starsze, ale młodzieży również nie brakuje. ...dla mnie to wyjątkowy czas. Mój dziadek i ojciec byli żołnierzami AK, to są ważne chwile dla mnie. Patrzę z dumą na młodzież - tych harcerzy tutaj. Cieszy mnie to takie jakby odrodzenie, zainteresowanie wielopokoleniowe. Jest to coś więcej niż sztywna pamięć, czyli kwiatek, wieniec, zdjęcie, notatka i wszystko znika. Teraz tak nie jest, jestem tym bardziej wzruszony, że witam ludzi, których znam i wiem, co przeszli w życiu. Znam ich szlak bojowy i dzisiejsze problemy. Myślę, że takie spotkania są niezbędne i będą niezapomniane......