Na Tarczyńskiej w „Ara Art Cafe” spotkałem Agnieszkę. Z początku myślałem, że rozmawiam z bardzo młoda kobietą i tu się bardzo pomyliłem. Aga Nieruda, to piękna i atrakcyjna kobieta po czterdziestce. Do tego znana, aktorka, która jak mówi ma „wzięcie” przez reżyserów. Można ją zobaczyć w kilku serialach min: „Na Wspólnej”,”M jak Miłość”, „Ojciec Mateusz” i w wielu innych. Aktorka po szkole teatralnej w Krakowie, okazała się być wyjątkowo czarującą kobietą do tego bardzo miłą i przyjazną. Chyba rozmawiałem z Agą a nie aktorką? Sami oceńcie. ....mam 40+, chociaż nie widać, wiem, szok. To geny, żadna dieta, ani cud. Skłamałabym, gdybym powiedziała, że prowadzę wyjątkowo zdrowy tryb życia lub zdrowo się odżywiam. Nic z tych rzeczy. Moi rodzice również bardzo młodo wyglądają. Nie jesteś pierwszy, który się myli, co do mojego wieku. Czy mi to przeszkadza, chyba nie? Może jest ważne to, że zażywam bardzo dużo ruchu, to wyniosłam ze szkoły baletowej w Krakowie. Jestem z Krakusem, ale pracuję w Warszawie i bardzo lubię Ochotę, mieszkałam tutaj przez wiele lat. Tutaj jest gdzie pobiegać. Nie lubię siłowni ani tego typu miejsc, natomiast bieganie, zwłaszcza teraz, kiedy będzie ciepło, to ogromna przyjemność. Rano zawożę córkę do szkoły i zaczynam dzień od tego, że Pole Mokotowskie okrążam, powiedzmy trzy razy. Tak, jestem mamą, mam 11 letnią córkę i syna, który studiuje w Krakowie. Odchowałam dzieci i moja droga to aktorstwo, zdecydowanie tak. Zarobki są w miarę dobre i obecnie nie narzekam na brak ról, jestem rozpoznawalna. Chociaż aktorka powinna mieć bogatego męża a aktorstwo było by czymś w rodzaju hobby. Pracując w teatrze na etacie, nie ma na nic czasu. To jest trudny i wymagający zawód i żeby coś osiągnąć, trzeba mu się oddać bez reszty. Ale mam nadzieję, że niedługo będę mogła poświęcić się swojej pasji, jaką jazda konna. Nauczyłam się jeździć na obozach konnych, które były częścią zajęć w szkole baletowej. O tak, chciałabym mieć własnego. Kocham zwierzęta i ogólnie, chyba jestem dobrym człowiekiem i szczerym aż do bólu. Czasami przychodzi mi za to zapłacić, ale trudno. I przyznam szczerze, że stolicą jest Warszawa, ale nie lubię i się przyznaje. Jedynie tutaj na Ochocie, czuję się dobrze.... POZNAJ WIĘCEJ LUDZI OCHOTY Jeśli chcesz zrobić sobie profesjonalne zdjęcie i przedstawić się mieszkańcom Ochoty to skontaktuj się z nami ludzieochoty@gmail.com