Bardzo rzadko zdarza mi się napisać coś pozytywnego. Dlatego też obawiam się (z braku praktyki), że może nie zabrzmi to prawdziwie, ale wyrażam podziw, że można było nawet w niezłym tempie dokonać przebudowy ulicy Archiwalnej, (którą dwukrotnie opisywałem) i to w całkiem przyzwoity i uporządkowany sposób. Ulica, po przebudowie jest oddana od kilku dni i po wielokrotnych przejazdach po niej można stwierdzić, że jest już wykonana na wysokim poziomie. Niektórzy kierowcy mogą mieć uwagi, że za wąska, ale jadąc mniejszą prędkością to nawet i ciężarówki się zmieszczą. Były też obawy o miejsca parkingowe, po zakończeniu inwestycji okazuje się, że jest i to nawet sporo i już w cywilizowany sposób zorganizowane. Tylko jak widać na zdjęciach, co niektórzy kierowcy nie widzą linii lub nie chcą ich dostrzec i stawiają swoje samochody po uważaniu. W ten sposób na pewno więcej ich nie wejdzie. Reasumując wreszcie jest powód, aby pochwalić władze dzielnicy i podziękować za wsłuchanie się w głos oddolny i niezwłoczne ratowanie wizerunku otoczenia nowego Zieleniaka. I na koniec jeszcze jedna prośba, może mało poważna, ale istotna – skoro już inwestycja jest oddana i zatwierdzona, to niech jakaś odpowiedzialna osoba zdejmie folię z tych drogocennych słupków. Rozumiem –drogie były, ale głupio tak wyglądają opakowane jakby zaraz miały iść do odsprzedania.