„kiełbaski, piwo, cola wszytko schodzi - dzisiaj interes kreci się świetnie. Na poprzedniej potańcówce utarg był kiepski, deszcz popsuł wszytko. Sprzedaliśmy pół beczki piwa i kilka kiełbasek” Dzisiaj jest inaczej, Jerzy wciąż dokłada kiełbasę na rożno, szykuje tacki, dokłada ogórki i porcja za 8 złotych w mig jest gotowa. Chętnych w Parku Szczęśliwickim nie brakuje. „ładna pogoda i duża frekwencja gwarantuje nam duże obroty. Ludzie fajnie się bawią, tańczą, śpiewają a w przerwie podchodzą po napoje i jedzenie. Jeśli sprzedamy dwie, trzy beczki piwa i 20-30kg kiełbasy, dzień będzie można uznać finansowo za udany. Ile? Nie powiem” Obejrzyj inne fotografię Jeśli chcesz zrobić sobie profesjonalne zdjęcie i przedstawić się mieszkańcom Ochoty to skontaktuj się z nami ludzieochoty@gmail.com tel. 527 257 067