Kamila poznałem przypadkowo na ulicy Pruszkowskiej. Dowiedziałem się, że nie jest warszawiakiem i o tym chciałem z nim porozmawiać. Jest z Ożarowa. Inżynier elektryk, spokojny trzydziestolatek, waży każde słowo, nie pasuje do zabieganego i zdezorientowanego „słoika”. Mieszka na Starym Rakowcu, kupił małe mieszkanie, utrzymuje żonę i małe dziecko. Zawodowo wciąż pnie się w górę, pomału, ale skutecznie. W niedużym mieszaniu czasami sobie z żona przeszkadzają i wpadają na siebie, ale to się zmieni. Jeszcze rok, dwa. Zrobi wszytko, żeby zamienić mieszkanie na większe, ale nie wszytko na raz. „ nie widzę problemu „słoików”, jestem z Ożarowa, to jak Piaseczno czy Raszyn prawie Warszawa. Znam Warszawę i jej historię, mam sporo znajomych i czuję się tutaj świetnie. Tu płacę podatki i samochód będzie na warszawskich numerach. Może to mnie różni od rdzennych mieszkańców miasta, że nie widzę problemu z przyjezdnymi a warszawiacy widzą. Warszawa to moje miasto. Obejrzyj inne fotografię Jeśli chcesz zrobić sobie profesjonalne zdjęcie i przedstawić się mieszkańcom Ochoty to skontaktuj się z nami ludzieochoty@gmail.com tel. 527 257 067