Informatyk, malarka, krytyk sztuki, melomanka, podróżniczka to właśnie Kinga, kobieta pełna życia i twórczości. Potrafi docenić kunszt i talent innych. Wie lub stara się wiedzieć, dlaczego to, co w jej przekonaniu jest dziełem zasługuje na takie miano. Ostatnie perełki, jakie odkryła to film z Maryl Streep „Nigdy nie jest za późno” gdzie zafascynowana jest grą aktorki, ale też reżyserią i zdjęciami. Wszytko jest zrobione na wysokie C. Druga to koncert Stanisławy Celińskiej, która swoja osobowością tworzy wspaniały trzy godzinny spektakl oparty na wydaną wcześniej płycie „Atramentowa”. Ostatni tydzień był pracowity i bogaty; koncert, kino i jej wernisaż obrazów na Ochocie połączony z aukcją. Tak jest cały czas, Kinga jest wędrowcem szukającym natchnienia i twórczości. Jeździ po całej Europie na spektakle, koncerty i do muzeum Opowiadała o Paryżu, spacerach i ławce, na której odpoczywa i z którą ciepło rozmawia. O Londynie gdzie wciąż sobie nuci piosenkę, „Kiedy będę miał 66 lat” Beatles’ów i o miejscach, które uwieczniła a których już nie ma. Do Paryża pojedzie i usiądzie na ławeczce, 66 urodziny spędzi w Londynie a do miejsc, których już nie ma domaluje dzień dzisiejszy. Jej wrażliwość i duże oczekiwania od sztuki to wpływ twórczości Janis Joplin i Jim’a Morisson’a z grupy The Doors. Te wielkie indywidualności mają duży wpływ na jej życie artystyczne. Jest jeszcze coś, co chciałaby zrobić?! To podróż z biletem w jedną stronę................ Obejrzyj inne fotografię Jeśli chcesz zrobić sobie profesjonalne zdjęcie i przedstawić się mieszkańcom Ochoty to skontaktuj się z nami ludzieochoty@gmail.com tel. 527 257 067