Krzysztof jest szewcem w trzecim pokoleniu. Ma mały zakład w pawilonach przy Baleya 2, wejście od Żwirki i Wigury. ...w zawodzie jestem o 14-go roku życia, czyli 46 lat. Tata był szewcem, dziadek był szewcem, ja ich podglądałem i też zostałem szewcem. Jeździłem do dziadka na wakacje i tam nauczyłem się fachu. Tak naprawdę wszystko się zaczęło w stanie wojennym, buty były na karki, pracy sporo i z tatą całymi dniami naprawialiśmy buty. Robiliśmy to dobrze, sprawnie i szybko. Bo ja lubię to, co robię. Krzysztof ma dwóch synów, dorosłych z wielkimi planami na przyszłość. Żona, pracownik Instytutu Medycznego, jest naukowcem. Wszyscy w domu mają ogromny szacunek dla pracy i drugiego człowieka. ...w domu byłem uczony szacunku do pracy, nie do wartości materialnych, ale do pracy. Starałem się przekazać to moim chłopcom i mam nadzieję, że to mi się udało. Żona też pracowitą jest osobą, kiedyś nawet mi pomagała. W czasie studiów moich synów, zdarzało się, że ich profesorowie byli moimi klientami. Miałem i mam drugi zakład na ulicy Kredytowej. Nie, nie potrzebowali protekcji, studia skończyli w podskokach. I powiem Ci, że jestem z nich dumny, bardzo dumny.... Pawilon jest trochę na uboczu, warsztat jest mały, czynsz nieduży i klientów mniej niż kiedyś. Jednak Krzysztof jest optymistom. ...nie jest tak źle, można wyżyć, chociaż pracy mam mniej. Dużo jest obuwia chińskiego, też to naprawiam, ale niektórzy traktują te buty, jako jednorazówki. Nie mam wielki kokosów, ale nie mogę zbytnio narzekać. Może tylko na koszty, które wzrastają, podatek gruntowy, czynsz i ZUS.... Krzysztof jest bardzo życzliwym i miłym rozmówcą, dał mi mały wykład o technologii i wiedzy, jaką trzeba mieć w jego fachu i opowiedział historię o kliencie, który nie zapłacił za usługi. ...może zapomniał, dlatego zawsze trzeba pobierać zapłatę po wykonaniu usługi, nie należy niczego kumulować, bo pamięć bywa zawodna... Ten uśmiechnięty i zadowolony człowiek ma pewne plany na przyszłość. ...nie jeździłem dużo po świecie, byłem tylko we Włoszech, chciałbym z wnukiem pojeździć po słonecznej Europie. Tak, dwóch facetów na wyspach kanaryjskich, muszę jednak jeszcze poczekać, bo wnuczek jest jeszcze malutki. Ma cztery miesiące.... OBEJRZYJ WIĘCEJ LUDZI OCHOTY Jeśli chcesz zrobić sobie profesjonalne zdjęcie i przedstawić się mieszkańcom Ochoty to skontaktuj się z nami ludzieochoty@gmail.com tel. 505 122 848