Mówi się, że ktoś ma do czegoś dryg. Ja przykładowo, mam dryg do pisania banialuk, mój były szef do płacenia minimalnych stawek. Śnieżynka ma dryg do aktorstwa, bo to urodzona przyszła gwiazda polskiego filmu? Wreszcie. Jej ruchy, mimika, sposób mówienia i pozowanie do zdjęć, to dobry omen. Spotkałem Lindę na opłatku zorganizowanym dla mieszańców Ochoty. ....mam 18 lat, nie, nie 19 lat, przepraszam zapomniałam. Dzisiaj jestem „Śnieżynką” i występuję z grupą „Szansa” na przedstawieniu wigilijnym, tutaj na Ochocie. Zaśpiewałam kolędę a później, będę rozdawała cukierki mieszkańcom naszej dzielnicy. To jest moje kolejne wystąpienie, jedno z wielu. Mama chce, żebym poszła do szkoły teatralnej a ja się jeszcze zastanawiam, co zrobić. Jeśli pójdę na studia, to na aktorskie albo zrobię sobie przerwę, wyjadę za granicę i zobaczę trochę świata. Najpierw Anglia, potem Szwajcaria i Brazylia, odwiedzę moją rodzinę. Zarabiałam na to, przez dwa lata i uzbierałam trochę. Wracając do przyszłości, chciałabym grać w filmach, najlepiej w musicalach, bo kocham śpiewać i tańczyć. To takie moje małe życzenie i marzenie. Chłopak? Jeszcze nie mam chłopaka, nie mam szczęścia. Albo tak tylko myślę. Święta chciałabym spędzić w rodzinnym gronie, ponieważ w ubiegłym roku, nie miałam takiej szansy. Z nowy rokiem, widzę szansę w spełnieniu moich marzeń i życzeń. To dla siebie a dla „Ludzi Ochoty”, mam inne życzenia. Życzę „Ludziom Ochoty”, żeby byli mili i dobrzy, tak jak teraz, żeby dzielnica, wciąż się rozwijała. Życzę więcej imprez, żeby się mogli integrować i żeby się dobrze czuli w swojej dzielnicy i domach..... POZNAJ WIĘCEJ LUDZI OCHOTY Jeśli chcesz zrobić sobie profesjonalne zdjęcie i przedstawić się mieszkańcom Ochoty to skontaktuj się z nami ludzieochoty@gmail.com