Reklama

Małgosia

Stoi na rozdrożu i nie wie, w którą stronę pójść

 

Dzisiaj stało się coś dziwnego, pierwszy raz ktoś chciał ze mną porozmawiać bardziej niż ja z tą osobą?

Takie odniosłem wrażenie poznając studentkę amerykanistyki, która okazała się nieprzeciętną młodą damą. Wysoka, skromna i bardzo cicho mówiąca Gosia dała się poznać, jako mały uśpiony wulkan.  Ta dziewczyna ma wiele do udowodnienia sobie i najbliższym, dla których jest wciąż małym dzieckiem. Dzieci dorastają, mądrzeją albo nie i idą w świat. Taki ma zamiar również Małgosia. Już wie gdzie i kiedy, myśli o Paryżu i Rzymie. Londyn też fajny, ale jeśli kierunek anglojęzyczny to tylko Manhattan w Nowym Yorku. Te miasta to sztuka, galerie i możliwość rozwoju dla niej i jej twórczości. Gosia wyjmuje telefon i pokazuje mi swoje obrazy. Dla mnie fajne, ale ja nie jestem krytykiem sztuki. Jednak nie z grzeczności mówię, że jeden bym kupił. Obraz jednookiej kobiety z plamiastym tłem przypadł mi do gustu. Namawiam ją na prezentacje swojej twórczości i rozmowę z fachowcami.

Poprosiłem dziewczynę o małą sesję fotograficzną dla Ludzie Ochoty. Jej uroda nie jest słowiańska, ale to nie znaczy, że jest nieciekawa, przeciwnie. Aparat ją trochę peszy, zdjęcia zrobione i jedno z nich pokazujemy inne może przy okazji. Spacerujemy wzdłuż jednej z ulic Ochoty. Rozmawiamy o życiu młodych ludzi w Polsce, o uchodźcach, którzy możliwe, że zagoszczą w naszym kraju. Opowiada mi o bracie, który jest w Kalifornii i namawia ją na przyjazd do siebie. W końcu mówi mi o swoich oczekiwaniach. Których ma wiele, ale nie są one niemożliwe.  Dziewczyna stoi na rozdrożu i nie wie, w którą stronę pójść. Wiem jedno, miejsce, w którym zagości i osiądzie będzie dumne z takiej wykształconej artystki kochającej konie i lubiącej żeglarstwo, znającej dobrze literaturę polską i amerykańską. Małgosia to wyjątkowa osobowość, o którą warto walczyć


Obejrzyj inne fotografię

Jeśli chcesz zrobić sobie profesjonalne zdjęcie i przedstawić się mieszkańcom Ochoty to skontaktuj się z nami ludzieochoty@gmail.com  tel. 527 257 067 

 

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo iOchota.pl




Reklama
Wróć do