Reklama

Rozdać kalosze ? Czy zmobilizować zarządców?

11/05/2014 17:17
Ulica Skorochód Majewskiego ,niedawno po ociepleniu budynków -ostatni nawet nie ma roku i przed nim po lekkim opadzie deszczu tworzy się taka kałuża i pomimo mojego jeszcze dobrego samopoczucia fizycznego ,miewam problemy przeskoczyć ją . Jako że parkowanie na tej ulicy jest nad wyraz intensywne i jest mało tam miejsca na przejście, to jeszcze takie dochodzą problemy . Pod nr 28 i  nr.32 były przy okazji remontu elewacji poprawiane chodniki i czy wtedy nie powinny takie kłopoty się skończyć? Co na to zarządcy? Ile kosztowały te remonty?  A ile dodane beznadziejne słupki? Komu przeszkadzały normalne chodniki ?- wiem zaraz odezwą się przeciwnicy parkowania . Przyznaję im racje -nie wszędzie można to robić ,ale co robi Straż Miejska , i policja czyżby ich niemoc była karą dla nas ?Musimy za ich bezradność ponosić następne koszty? Alternatywą do przestrzegania prawa musi być kamera i słupek? Przy okazji tej ulicy mam pytanie do władz ,czy planują w jakieś perspektywie jakieś podwórko po ludzku zrobić ? Pamiętam jak za tego poprzedniego "złego systemu" i piaskownice były  i ławki , gdzie nie gdzie huśtawki a nawet i fontanna była. Mieliśmy też i na podwórku samolot Wilga -aż się łezka kręci , nastała demokracja i dziki kapitalizm i pomimo tego że racjonalniej (niby) się gospodarzy to i tak płacimy dużo więcej a co mamy w zamian?  
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo iOchota.pl




Reklama
Wróć do