W czwartek 26 maja mieliśmy dwa święta na raz i rozpoczęły one przysłowiowy długi weekend. W parafii „Opatrzności Bożej” odbyła się procesja ulicami –Majewskiego ,Archiwalna i Siemieńskiego. Pozwoliłem sobie przejść się na godzinę przed i sprawdzić stan przygotowań do niej . Niestety pomimo z tygodniowym wyprzedzeniem zapowiedziom i prośbom, o nie parkowanie w dniu procesji większość nie posłuchała . Wyszło jak wyszło –Panie starające się aby ich stacje były najładniejsze zostały pokrzywdzone poprzez stojące i zasłaniające samochody, w niektórych miejscach nawet przez furgonetki. Wierni mogli pomodlić się ,zamiast przy ołtarzyku to przy samochodzie. Pamiętam czasy jak matki i babki pilnowały żeby okna lub balkony były odświętnie ubrane ,teraz tylko nieliczni mieli chęć i odwagę to zrobić . Na trasie procesji, mieszkańcy i mam nadzieję że nieliczni goście mijali wizytówkę naszego osiedla –czyli Siemieńskiego 3 gdzie stoi sobie przybytek za jedynie 6 500 000 zł. którego od lat nikt nie chce. Reasumując Święta świętami a życie i nawyki swoim torem podążają.