Co prawda nie na Ochocie znalazłem mural według mnie nie najlepiej kojarzący się z rzeczywistością i przez to trochę szkodliwy, gdyż nie biorący pod uwagę ludzką różnorodność. Cieszę się przez to , że moja dzielnica nie popełniła takiego błędu (poza muralem ociekającym krwią ryby zgładzonej przez miecz samurajski przy ulicy Pawińskiego). Opisywany mural jest na Woli gdzie dzielnica prezentuje się tylko w przyszłości dla aktywnych sportowo -dzieci na hulajnogach , młodzieży na rowerach, młodych zakochanych w sobie ludziach, muzykach z gitarą i stale pędzących i ambitnych urzędnikach. Nawet znalazło się miejsce dla pięknego rasowego psa a zabrakło dla starszych ludzi wśród czeredy ludzi sukcesów. Jednego można by było zaliczyć do przedstawicieli ludzi w podeszłym wieku ale widać na zdjęciu jest to dziarski członek jakiegoś zespołu ludowego w spodniach(pasiakach jakby Kurp ,czy z Łowicza lub Podlasia). Wiem teraz są czasy gdzie biedy i starości należy się wstydzić i trzeba zamiatać pod dywan takie przykre „odpady”wiecznie szczęśliwego (od reklam) społeczeństwa. No cóż starych pewnie według tych „światłych” artystów powinno się zamykać w schroniskach lub inaczej nazwanych domach dla starców i tam pod okiem wyedukowanych i wysoko wykwalifikowanych opiekunek(opiekunów) niech siedzą nie rzucając się w oczy wrażliwym wytworom współczesnego konsumpcyjnego życia ludziom. Że od czasu do czasu wybuchnie jakaś afera z klepaniem po twarzy z otwartej czy zamkniętej ręki to już znikoma przypadłość. Tak więc wolę murale z Ochoty , gdzie w większości są tematyczne -królująca Legia , Żołnierze Wyklęci, Lotnicy i z Historii Lotnictwa a nie wykluczające społecznie ludzi starszych.