Stanisław Hałaczkiewicz - major w stanie spoczynku, kombatant II wojny światowej, społecznik, Prezes Związku Kombatantów RP i Byłych Więźniów Politycznych, Prezes Lotniczego Koła Kombatantów przy PL LOT SA i PP „Porty Lotnicze” w Warszawie, Honorowy Prezes i zasłużony dla Rodzinnego Ogrodu Działkowego im. „Żwirki i Wigury” - w dniu 5 kwietnia br. odszedł na wieczną wartę.

Podczas II wojny światowej pracował jako listonosz, a w służbowej torbie często, oprócz listów, przenosił broń i amunicję dla partyzantów. W styczniu 1945 roku został wcielony do 46 pp 13 Dywizji II Armii, która po zakończeniu działań wojennych zajmowała się wychwytywaniem niedobitków niemieckiej armii na terenach przygranicznych. Na początku lat 50-tych XX w. Stanisław Hałaczkiewicz przeniósł się do Warszawy. Był represjonowany, kilkakrotnie wzywany na przesłuchania dotyczące jego działalności w konspiracji. Podjął pracę w Centrali Rolniczej przy ul. Kruczej w Warszawie.

W latach: 1973 - 1984 Stanisław Hałaczkiewicz był pracownikiem LOT-u. Od początku lat 60-tych do dnia śmierci, wraz z żoną i synem, mieszkał na osiedlu przy ul. 17 Stycznia. Tu też koncentrował swoją działalność społeczną. Był świetnym mówcą; często brał udział w spotkaniach z dziećmi i młodzieżą, podczas których potrafił wzbudzić niesłychane zainteresowanie swoimi opowieściami z czasów wojny i komentarzami do czasów obecnych. Z jego zdaniem liczyli się dawni towarzysze broni i władze samorządowe. Był człowiekiem bezpośrednim: miał odwagę wyrażać swoje opinie nie zważając na polityczną koniunkturę. Jako wieloletni działkowiec skutecznie angażował się w obronę działek przed próbami likwidacji.

Po wielu latach, już w wolnej od sowieckiej okupacji Polsce, decyzją Prezesa Rady Ministrów Rzeczypospolitej Polskiej oraz Kierownika Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych - Stanisław Hałaczkiewicz, z honorem pełniący w latach walki zbrojnej żołnierską powinność, uzyskał prawo do zaszczytnego tytułu Weterana Walk o Wolność i Niepodległość Ojczyzny.

Pan Stanisław Hałaczkiewicz,niezwykle zasłużony dla lokalnej społeczności, patriota, i społecznik, do końca życia był aktywny, pogodny i skłonny do niesienia pomocy wszystkim tym, którzy tej pomocy potrzebowali.

Cześć Jego Pamięci!

Czytaj również: