Odbyła się kolejna komisja infrastruktury i rowerzyści zostali potraktowani poważnie . Chyba cud przedwyborczy , proponowane przez nich zapisy co do ul. Włodarzewska zostały uwzględnione. Natomiast co do ul . Drawskiej i obok biegnącej ścieżki , tutaj niestety widać już brak możliwości dyskusji , „ktoś” już zaklepał taki przebieg tej ścieżki że nie rozwiąże problemu poruszania się w tej okolicy ani rowerzystom ani pieszym , a co za tym idzie i kierowcy nie będą mieli lżej przez to . Jako czynny działacz rowerowy MUSZĘ się cieszyć ,że dzielnica zaczęła widzieć problem komunikacji rowerowej na obszarze dzielnicy (zbyt późno ale i dobre i to) lecz niestety jako płatnik podatków nie widzę celowości budowy tam specjalnych tworów , które to w zamyśle rady miały mieć nie charakter komunikacyjny , tylko prewencyjny . Niestety nikt nie zapewni komfortu pieszym, budując obok ich tras spacerowych i biegaczom, tworu dla rowerów . Obok jest uspokojona ulica z progami spowalniającymi i to że ludzie się skarżą na rowerzystów którzy wjeżdżają na teren parku z dużą prędkością , to nie powinien być powodem żeby zaraz kapitulować przed nimi. Od czego mamy straż miejską? Dlaczego jej nie widać ? Czyżby potrzeba było znowu zorganizować debatę o bezpieczeństwie w dzielnicy Ochota ?- jak rok temu z udziałem P. Prezydent ? i wtedy na kilka tygodni i Straż Miejska i Policja wyśle patrole na ulice? Gdzie oni są? Tak więc po to by mieć spokój trzeba kogoś przekupywać? Nie wystarczy upomnieć rowerzystów że park to przestrzeń wspólna i należy zachować się zgodnie z kulturą i poszanowaniem innych? Ci co chcą powolutku przemieścić się po nim i skorzystać z dobrodziejstw parku nie trzeba przekupywać , a Ci co komunikacyjnie poruszają się to na uspokojonej ulicy dadzą radę . Natomiast trzeba wyegzekwować powinność służb porządkowych, które to zostały powołane i utrzymywane przez społeczeństwo do wydajniejszej pracy i nie udowadniania że posiadają zbyt małe kompetencje. Czy musimy płacić jako społeczeństwo podwójnie za wszystko ? Raz na przykład Straży Miejskiej a drugi raz na systemy zabezpieczeń w stylu słupki , kamery , itd. To tak jak bym poszedł do piekarza po chleb a on kazał mi przynieść jemu mąkę. Czyżby niemoc Strażników była aż taka ,że nie mogą (potrafią) na przykład odholować źle zaparkowany samochód? Widzę jak bezradna czasami jest policja i jest im z tym dobrze . Pamiętam czasy jak milicjant nawet po służbie szedł do domu (w mundurze) i przechodząc obok jakiejś nieprawości –reagował , a teraz choćby widział na ulicy sprzedaż narkotyków to odpowie sobie i innym że on od przestępstw gospodarczych i to nie jego działka. Tak więc jeżeli dalej nam będzie nasza władza tak rządzić (narobi nowych długów) a my społeczeństwo będziemy się niedługo dziwić po co było obalać stary system ? Dzisiaj miałem zaszczyt być na konwencji Warszawskiej Wspólnoty Samorządowej i tam dzięki prezentacji dowiedziałem się na jakie koszty naraża nasza dotychczasowa administracja miasta, dodać nietrafne inwestycje i już wiecie Państwo na co poszły wasze pieniądze i dlaczego macie Państwo długi . Przy następnych wyborach naprawdę zastanówcie się na kogo oddajecie głos.