Reklama

Łukasz i Szymon

Dzisiaj spotkałem na Rakowcu dwóch chłopców. Łukasza 8 lat i Szymona 9 lat -ogień i woda. Młodszy niecierpliwy, ruchliwy i rozmowny. Starszy, spokojny, rozsądny obserwator. Braciszkowie wracali z mamą Anią z niedzielnego spaceru. Musiałem odczekać kilka minut, zanim się dzieciaki oswoją z nowa sytuacją. Trochę to trwało, ale było warto. Chłopcy okazali się wdzięcznymi i ciekawskimi, małymi szkrabami. Narzekają na siebie - jak to bracia, ale widać, że są bardzo za sobą.

...nie lubimy się z Szymonem, mamy wspólny pokój i może, dlatego, ale trzeba wytrzymać. Jestem w 2 klasie i jest słabo. Uczę się dobrze, ale zabawa jest fajniejsza. Lubię budować i układać klocki. Jak dorosnę będę pracował w fabryce "LEGO" i zajmę się produkcją. Lubię mieć wszystko ładnie złożone i ułożone. W pokoju też mam porządek, większy niż u mamy.

...dla mnie w szkole jest super, Łukasz zawsze narzeka. Chodzę na angielski, a wolałby mieć francuski, to taki muzyczny i poetycki język. Lubię poezje, coś bym zadeklamował, ale nie chcę. Co jeszcze? Lubię robić różne rzeczy z papieru. Pod choinkę chciałbym gitarę, bo muzykę także lubię A z Łukaszem jest tak, że on narozrabia, a ja obrywam, zawsze się jakoś wymiga.....

.....a jaaa chcę pod choinkę, wszystkie "Lego" świata....

 

Reklama

Reklama

Wideo iOchota.pl




Reklama
Wróć do