Niestety w naszej dzielnicy rower jest środkiem komunikacji wyklętym przez władze . Najchętniej by nasi włodarze skierowali te rowery poza miasto, lub do parku , gdzie akurat teraz kończą budowę tworu po którym i tak nie chcą jeździć ci wywrotowcy.. Jednak krnąbrne społeczeństwo jak widać na zdjęciu używają systematycznie rowerów do podróżowania i gdzieś muszą je zostawić na pastwę losu . Na podwórku np. przy ulicy Majewskiego , cały czas jest walka o miejsce i tylko nieliczni mają szczęście (7 osób ) przypiąć do rurek oddzielających samochody od trawnika . Niestety powoduje to nieraz uszkodzenia zarówno roweru jak i lakieru samochodu który tam parkuje . Dochodzi do konfliktu . Jest na to lekarstwo i nawet niedrogie . Skoro nasi rządzący nie chcą postawić ławek na podwórkach i od wielu miesięcy broni się przed takim luksusem , to może parę stojaków zamontuje na podwórku ? Kolega pracuje w ZTM Warszawa i ma takie stojaki do wydania na potrzeby dzielnic ., propozycja poszła do naszego burmistrza już z ponad dwa miesiące jak minęło od przekazania potrzeb stojakowych na dzielnicy , tylko niestety pomocnicy burmistrza jak zwykle torpedują wszystko to co tyczy się rowerów . Pewnie maja za złe ludziom którzy jawnie wyszydzili zbudowaną z wielkim hukiem ścieżkę na ul. Szczęśliwickiej i na ul Grójeckiej 128 i teraz zemsta musi być . Kolega zadał mi pytanie - dlaczego ja taki działacz rowerowy nie załatwiłem takich stojaków już dawno temu . Odpowiedziałem mu że nie jestem talibem rowerowym i radzę sobie i prędzej ławki wolałbym . Do tego nasz biedny burmistrz może na wszystko nie ma pieniędzy. Niestety ani ławek , ani koszy nie doczekał się człowiek od burmistrza (te parę na Majewskiego to tylko dzięki wce prezydentowi Dąbrowskiemu) . Teraz widzę że byłem w błędzie burmistrz i jego ludzie mają hojną rękę , ale na mało potrzebne cele -np ścieżka w parku.- 360 tyś za przeróbkę chodnika ? Panie burmistrzu , na koniec swojej kadencji daj Pan ludziom coś takiego , co może przykryje lata nic nie robienia . Rusz Pan swoich współpracowników jak chcą myśleć o jakiejś reelekcji . Ludzie widza jak degraduje się ich otoczenie i jak topornie idą inwestycje( hala handlowa). Wybory niedługo -obudźcie się i zamiast zażywać kąpieli słonecznych na Lazurowym Wybrzeżu udowodnijcie że byliście warci tych pieniędzy wypłacanych przez budżet czyli społeczeństwo .