3 kwietnia 2016r. odbył się 11 półmaraton pod tytułem „Wiosna startuje w Warszawie”. Wystartowało około 13 tysięcy zawodników z 60 państw. Jak zwykle od wielu lat wygrywają zawodnicy z Ken i, Etiopii , Tanzanii ale już nasi depczą im po piętach ,oto oficjalne wyniki- Mężczyźni 1. Daniel Muimbi Muteti(Kenia) 1:02.14 2. Justus Kipto Kanda (Kenia) 1:02.21 3. Abraraw Misganawa (Etiopia) 1:02.22 4. Gabriel Gerard Geay (Tanzania) 1:02.25 5. Hillary Kiptum Maiyo Kimaiyo (Kenia) 1:02.48 6. Juan Luis Barrios (Meksyk) 1:02.53 7. Boniface Kiprop Kongin (Kenia) 1:03.17 8. Szymon Kulka (ULKS Lipinki) 1:04.18 9. Artur Kozłowski (MULKS MOS Sieradz) 1:05.10 10. Gabriel Jose Amado Garcia (Gwatemala) 1:05.11 Kobiety 1. Perendis Lekapana (Kenia) 1:10.41 2. Alice Mogire (Kenia) 1:13.15 3. Rasa Drazdauskaite (Litwa) 1:13.22 4. Teresa Flavious Kwamboka (Kenia) 1:13.38 5. Olga Kotowska (Ukraina) 1:13.50 6. Christiane Moraa Oigo (Kenia) 1:14.15 7. Svitlana Stanko (Ukraina) 1:14.15 8. Gedamnesh Yaayeh (Etiopia) 1:15.06) 9. Angelika Mach (AZS UMCS Lublin) 1:16.22 10. Karolina Pilarska (WKB Meta Lubliniec) 1:17.00 jak widać Polak 8 i 9 ,a Polka 9 i 10 . Przekrój biegaczy był różnorodny od dzieciaków wspierających swoich rodziców po starszych zawodników i najstarszy miał 84 lata . Było to święto dla biegaczy i w tym roku z mniejszymi utrudnieniami niż w zeszłym roku. Mimo tego zdarzały się sytuacje niezrozumienia dla biegaczy . Stojąc przy przejściu dla pieszych przy ulicy Bagatela mogłem zapoznać się z wieloma żalami wylewanych na biegaczy. Ludzie twierdzili że nie byli informowani o utrudnieniach w tym rejonie (co jest nieprawdą –w wielu mediach było od ponad tygodnia ogłaszane). Niedziela i rejon służący do spacerów jednak nie był najspokojniejszym . Wielu ludzi na siłę starało się przebrnąć w poprzek peletonu . Jak były prześwity między biegaczami to sam pomagałem przebiec przechodniom w sposób nie kolidujący z biegaczami . Jednak część osób uważała że lepiej wie kiedy i jak się przemieści i narażali biegaczy na gwałtowne wyhamowywanie swojego biegu . Ludzie Ci pewnie nie wiedzą (lub nie chcą wiedzieć)ile sił kosztuje takie hamowanie a potem powrót do swojego tempa . Było to na 1,5 km przed metą więc kondycja niektórych biegaczy była znacznie nadszarpnięta. Większość pieszych wyrażała zrozumienie i podziwiałem jak starsi ludzie nawet o lasce potrafili tak przyspieszyć że nikomu nie przeszkodzili. Gorzej z rowerzystami , oni mieli trudniej przebrnąć w poprzek trasy –pieszy ma szybszy start . Rowerzystów na trasie jadących obok biegaczy było mniej ,ale jeszcze nie tyle mniej żeby mówić o sukcesie i szacunku dla biegaczy . Rowerzysta w peletonie może swojemu znajomemu pomaga (choć to nie fer..- jak każdy by miał asystę to jak by wyglądał peleton?)ale za to innym przeszkadza . Udało mi się zrobić zdjęcie Panu który widać syna uczy jak mieć gdzieś potrzeby innych i tylko samemu się napawać fajnym widokiem biegnących wykończonych biegaczy na ostatnich kilometrach i jeszcze biegnących z kabiną prysznicową . Może i było „selfie” żeby się pochwalić w rodzinie . Były też słowa miłosierdzia ,żeby biegacze przenieśli się gdzieś biegać pod Warszawę albo od razu do lasu . W roku Miłosierdzia , aż żal było słuchać takich mądrości , niestety z tolerancją w narodzie jeszcze nie jest dobrze . Większości demokracja pasuje ,ale jak jakaś większa grupa ludzi chce zorganizować sobie jakieś swoje święto (w tym przypadku biegania) to już demokracji nie ma i im nie należy się ? Biegacze są też naszym społeczeństwem i jedni biegają bo potrzebują pokonać swoje słabości , drudzy dla lepszego wyniku , inni samopoczucia, jeszcze inni dla zdrowia , niektórzy dla fajnej zabawy (przypadek prysznica)chęci sprawdzenia się a jeszcze w większym towarzystwie to chyba nie zbrodnia ? Jestem rowerzystą i jeszcze nigdy i chyba już nigdy nie będę biegał z nimi , ale od wielu lat pomagam przy organizacji biegów i póki sił starczy będę im pomagał i wspierał ich przy ich święcie. Rozumiem ich, oraz płynie od nich tyle pozytywnej energii , że aż się chce być i uczestniczyć w ich zmaganiach .