Reklama

Horror w Węgrowie!

W minioną sobotę rozpoczęliśmy rozgrywki drugiej rundy sezonu zasadniczego. Po zakończeniu pierwszej fazy rozgrywek, nasz Zespół uplasował się na pierwszej lokacie z przewagą dwóch punktów nad drugą drużyną NOSIR Nowy Dwór Mazowiecki. BlueSoft Mazovia Warszawa jak dotąd nie odniosła żadnej porażki, co świadczy o bardzo ciężkiej pracy Zespołu i Trenerów.

Wczorajszy mecz zapowiadał się dosyć łatwa przeprawą z uwagi na fakt wyniku z pierwszej rundy, w którym to nasze dziewczyny dość gładko pokonały Zespół NIKE Wegrów na własnym parkiecie 3:0.

Tym razem Trener Robert Kupisz dał szansę Zawodniczkom, które dotąd mniej grały. W pierwszej szóstce pojawiły się: Ola Muda, Zuza Gnas, Michalina Błaszczyk, Agnieszka Banasiak, Nadia Wydmańska, Joanna Prokop oraz na libero Ola Guzikiewicz- Kielar i Kaudia Kucharska.  Niestety nada z kontuzją piszczeli mierzy się nasza atakująca- Oliwia Sieradzka, której życzymy powrotu do zdrowia.

Pierwsza odsłona i wynik 10:5 dla naszego Zespołu. Wydawałoby się, że set bardzo łatwo padnie naszym łupem. Niestety zaczynamy gubić się w przyjęciu co przełożyło się na liczne błędy w ataku. NIKE nie pozostawała dłużna i natychmiast skorzystala z okazji wyprowadzając przewagę punktową.  Trener Kupisz rotuje składem. Na boisku pojawiła się Gabrysia Mazur, Magda Karpińska i Michalina Sikora. Niestety nerwy w końcówce  spowodowały błędy zagrywkowe i set pada na korzyść NIKE 23:25.

Druga partia to nadal poszukiwanie optymalnej szóstki. Popełniamy bardzo dużo błędów własnych. Przeciwniczki, jak wściekłe punktują nas atakiem. Najlepsza Zawodniczka NIKIE- Małgosia Zaciek, bije mocno i precyzyjnie, z czym nasz Zespół nie jest w stanie sobie poradzić. Znów Trener poszukuje zmian i znów widzimy na boisku Michalinę Sikorę- która trzyma zagrywkę. W ataku jednak poza Asią Prokop, nie mamy punktu zaczepienia. Drugi set to wygrana NIKE 22:25

Trzecia odsłona i Trener Kupisz już traci nadzieję. Nie potrafimy się zebrać w sobie i znów popełniamy liczne błędy własne. Trener szuka optymalnego ustawienia, aby ruszyć wynik do przodu, jednak idzie nam to mozolnie a NIKE coraz pewniej zmierza do wygranej w całym spotkaniu. Przy wyniku 22:24, Zespół doznał olśnienia, wyrównał  i wyprowadził wynik 26:24! UFF

Czwarty set to znów mozolna walka. Pewnym punktem w przyjęciu oraz ataku jest Asia Prokop- MVP wczorajszego meczu ( +21 punktów), coraz śmielej pokazuje się Nadia Wydmańska. Ale każdy punkt to ciężka walka ze sobą i swoimi słabościami. Nie poddajemy się i wygrywamy seta 25:23.

Wszystko rozstrzygnie tie break! Jak dotad od dwóch sezonów BlueSoft Mazovia nie przegrała żadnego tir breaka.

Piąta partia to powrót z dalekiej podróży. W polu zagrywki stanęła Michalina Sikora, i „wytłukła” Przeciwniczki, wyprowadzając aż 4-ro punktową przewagę. W pierwszej linii wtórowała Miśce Asia Prokop, punktując Gospodynie atakiem. Przy zmianie połów, jesteśmy już spokojni o wynik, ale mecz trzeba dograć do końca… Dziewczyny spisują się na medal i wygrywają 15:10 i cały mecz 3:2!

Bezdyskusyjnie Dziewczyny pokazały ogromny charakter i ducha walki. Przegrywając 0:2 w setach oraz 22:24 w trzeciej partii, potrafiły się zjednoczyć i podnieść z kolan.  Absolutnie Drużyna rodzi się w bólach, i wczorajszy mecz był tego najlepszym dowodem.

Gdy emocje już opadły, Trener Kupisz oddał Dziewczynom szacun za wykonaną pracę i wygranie meczu.

Przed nami ostatnie spotkanie w roku 2017 ze Spartą Warszawa. Na pewno podejdziemy do meczu przygotowani i mocno skupieni na wygranej.

Gratulujemy!!

 

foto: Krawczyk.photo

 

Reklama

Reklama

Wideo iOchota.pl




Reklama
Wróć do