Reklama

Kupa szmalu za pracę w Obwodowej Komisji Wyborczej

To już kolejny odcinek moich przemyśleń dotyczących organizacji wyborów, w których uczestniczyłem pracując w jednej z Obwodowych Komisji Wyborczych. W pierwszym pisałem o problemie z szybszym liczeniu wyników.

Dzisiaj słów kilka o pieniądzach. Na początku pewne rozliczenie. Praca w OKW w moim przypadku to:
2 godziny na szkoleniu w urzędzie dzielnicy przed pierwszą turą wyborów, przygotowanie lokalu wyborczego w sobotę poprzedzającą pierwszą turę 2h, 7h bytność w lokalu wyborczym podczas pierwszej tury, liczenie głosów i sprzątanie lokalu wyborczego 5h. W sumie 16 godzin. W drugiej turze liczac w podobny sposób wyszło mi 13 godzin. Czyli łącznie 29 godzin. Mam otrzymać za tą pracę kwotę 875 złotych. Łatwo policzyć, że wychodzi za godzinę 28 zł 80 gr. 
Czy to dużo? Żadnymi pieniędzmi nie należy gardzić, ale wypada nadmienić że najniższa płaca za godzinę w naszym kraju wynosi 30,50 zł brutto. Co daje ok. 24 zł/h netto. Na szczęście stawka przy pracy w OKW jest nieopodatkowana i nie oZUSowana i tylko dlatego na "rękę" troszeczkę przekracza najniższą krajową.
Dlaczego o tym piszę? Po pierwsze kto ma o tym pisać jak nie ja. Moja praca nie była motywowana chęcią zarobku. Jest wielu ludzi, którzy są w podobnej sytuacji. Jednak jest pewna grupa dla, której jest to forma dorobienia. W Warszawie można spokojnie zarobić gdzieś indziej więcej. Proste prace porządkowe czy przy pilnowaniu dzieci kosztują znacznie powyżej 30 zł/h.
Wybory prezydenckie są proste do policzenia i nie wymagają takich nakładów pracy jak np. wybory samorządowe. Tam pewnie stawka osiąga ok. 20 zł/h. Chyba warto coś z tym zrobić. Wszak liczenie głosów to nie spanie na cieciówce czy grabienie liści. Polecam uwadze ten aspekt  decydentom.

Czytaj również:








 





Aktualizacja: 06/06/2025 05:59
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo iOchota.pl




Reklama
Wróć do