Niedawno opisywałem drzewo z ulicy Pawińskiego, które na niewielkim wietrze połamało się i spokojnie leży sobie ponad dwa tygodnie. Teraz dodam krótką wzmiankę praktycznie z tego samego rejonu Pawińskiego tylko, że ze skwerku przy Dickensa. Tam drzewo widać jakaś „zaprzyjaźniona firma” oszacowała całe drzewo, że „zagrażało”(nie wiem, komu) i w ciągu dwóch dni pocięła na kawałki i wysprzątała tak, że śladu już nie ma. Zastanawiam się, dlaczego dwa przypadki a jak różne procedury zadziałały? Można podejrzewać w pierwszym przypadku nieprzewidziany wypadek przyrody a więc –wnikliwe dochodzenie, –dlaczego i czy nie było tam jakiegoś zaniedbania. W przypadku szybkiej i sprawnej interwencji to można podejrzewać, że zadziałało szybkie ukrycie tego, że drzewo mogłoby jeszcze egzystować, ale nietrafnie wytypowane, więc wstydliwe pozostałości trzeba było szybko ukryć. Na zdjęciach widać, że większość konara i gałęzi raczej zdrowa. Mimo wszystko pozostawiono karpę, która też może zaświadczyć, że nie było tak chore, że trzeba było je natychmiast unicestwić. Pozostaje w tych przypadkach zadać podstawowe pytanie, – kto naprawdę odpowiada w Dzielnicy za stan drzew? Czytaj również: Zobacz także: Szpital Banacha - rozbudowa i połączenie ze szpitalem na Lindleya Zobacz także: Sonda - na kogo zagłosują nasi czytelnicy? Zobacz także: Zespół Szkół Samochodowych ze Szczęśliwickiej - 100 lat na wysokich obrotach Zobacz także: Minigranty Ośrodka Kultury Ochoty Zobacz także: Hip hop Szansą po raz kolejny Zobacz także: Dwie tablice przed Urzędem Dzielnicy nadal w opłakanym stanie Zobacz także: Kolejne zmiany związane z budowa tramwaju na Bitwy Warszawskiej Zobacz także: Centrum Zdrowia Psychicznego SZPZLO Warszawa-Ochota – Twoje wsparcie w trudnych chwilach Zobacz także: II tura wyborów prezydenckich - jak zagłosować w innym miejscu Zobacz także: Kościół parafii św. Jakuba – najbardziej rozpoznawalne miejsce Ochoty Zobacz także: Seniorze – czy znasz swoje potrzeby? Zobacz także: Festiwal Streetfoodu na Ochocie był czy nie był? Zobacz także: Jak głosowała Ochota a jak Włochy? Zmiana tendencji? Zobacz także: Wiesław Perlikowski ps. „Orlik” - pamiętamy