Reklama

Marianna

Marianna pracuje w ochronie na bazarze „Hala Zieleniak”, pilnuje żeby nikt nie zrobił nikomu kuku lub w roztargnieniu nie pożyczył czegoś ze straganu. Pracuje od miesiąca i żadnych ekscesów na bazarku jeszcze nie było i chciałaby, żeby tak pozostało. Zaprzyjaźniona ze sprzedawcami i niektórymi klientami, pracuje bezstresowo i z przyjemnością. W domu cisza i spokój, rodzina to pięcioro dzieci i mała gromadka wnuczek i wnuków w sumie piętnaście. Każdy ma inne imię, żeby nie było to tamto. Rozmawialiśmy jak starzy znajomi, usłyszałem kilka miłych słów, ogólnie o ludziach i się szybko przekonałem, że poznałem wyjątkowo sympatyczną i otwartą osobę.

....praca mi się podoba, jestem zadowolona i mam gdzie robić zakupy. Na mojej służbie, nic złego się jeszcze nie wydarzyło i nich tak pozostanie. Już wiem, kto jest, kto i czym handluje, niektórych klientów także poznałam. W pracy jestem na luzie. W domu, prywatnie jestem mamą szóstki dzieci i mam piętnaścioro wnucząt. Każde kochane i inne, jestem szczęśliwa. I wiem dokładnie, które, kiedy ma urodziny. Powiem tak, rodzinę mam bardzo zgraną. Zbliża się urlop i się zastanawiam czy na wakacje, pierwsze od wielu lat, jechać sama czy zabrać najstarszego wnuka. Samej jechać, to trochę przykro, a tak będzie mi przyjemniej i weselej. No nie wiem, a może poznam przystojnego, szarmanckiego pana – żartuje. Były by kolację i śniadania – żartuje. Kwiaty, prezenty i wystawne życie, czy ja wiem? Wie pan, gdybym miała dużo pieniędzy, to bym je rozdała potrzebującym, pomagałabym ludziom. Tak jak kiedyś ktoś pomógł mnie...

 

POZNAJ WIĘCEJ LUDZI OCHOTY

Jeśli chcesz zrobić sobie profesjonalne zdjęcie i przedstawić się mieszkańcom Ochoty to skontaktuj się z nami     ludzieochoty@gmail.com

 

Reklama

Reklama

Wideo iOchota.pl




Reklama
Wróć do