Maz: Witaj Marek. Od listopada dołączyłeś do szeregów kadry trenerskiej BlueSoft Mazovia Warszawa KIDS. Będzie odpowiedzialny za grupę II rocznika 2003/2004. Jak zapatrujesz się w tej roli? M.M. : Generalnie podchodzę do pracy w Mazovii bardzo pozytywnie,Jest to dla mnie nowe doświadczenie. Postanowiłem rozwijać się jako trener siatkówki i prowadzenie dziewcząt w Mazovii na pewno mi w tym pomoże. Poznaje dziewczyny i myślę,że małymi krokami będziemy szli do przodu i robić postępy. Maz:P racowałeś wcześniej jako trener siatkówki w OIRP Warszawa oraz animator sportu na Orliku. Czy masz obawy związane z prowadzeniem tak młodego Zespołu? M.M: W ramach pracy Animatora byłem, a można powiedzieć ,że jeszcze jestem trenerem siatkówki w ZS Siennica w kategorii chłopców szkół ponadgimnazjalnych oraz prowadziłem zajęcia dla dziewcząt. Z chłopakami zaczynaliśmy praktycznie od zera ,ale w krótkim czasie udało się uzyskać poziom pozwalający grać jak równy z równym z najlepszymi szkołami średnimi w regionie siedleckim. Mam nadzieje ,że z dziewczynami z Mazovii będzie podobnie chociaż na pewno czeka nas dużo pracy. Jeżeli chodzi o OiRP Warszawa to prowadziłem tam treningi dla dorosłych w ramach przygotowań do ogólnopolskiej spartakiady prawników. Poza tym doświadczenie zdobywałem też jako zawodnik 3 ligowego klubu KKS Ren-but Złotoryja ,którego jestem wychowankiem. Odpowiadając w końcu na pytanie nie mam obaw:) Maz: Marek- jako Trener siatkówki. Czym będziesz kierował się w trenowaniu dziewcząt? M.M.: Będę chciał na pewno nauczyć dziewczyny odpowiedniego podejścia do zajęć generalnie do siatkówki. Na tym etapie ważne jest to,żeby dziewczyny były wszechstronne,aby przez trening nabierały sprawności, a oprócz tego dużą uwagę będę przywiązywał do techniki podstawowych elementów siatkarskich. Maz: Na treningach w Mazovii jest jak w ulu, dzieci jest mnóstwo i nie brakuje im enegrii do rozrabiania. Myślisz że uda Ci sie przemycic niceo dyscypliny i spokoju? M.M.: To prawda jest jak w ulu:)Dyscyplina i spokój należą do zasad odpowiedniego podejścia do treningu które będę egzekwował od dziewczyn i w dłuższej perspektywie nie wyobrażam sobie z tym problemów. Maz: Witamy w takim razie w szeregach Mazovii. Czego bys sobie życzył na święta i nadchodzacy rok? M.M.: Na święta i nowy rok życzyłbym sobie zdrowia i dobrych wyników w pracy. Dziękuje i pozdrawiam. Maz: Wielkie dzięki za rozmowę!