Chcemy, aby w miejscu dotychczasowego betonowego parkingu powstała zielona, przyjazna przestrzeń rekreacyjna, sprzyjająca odpoczynkowi, integracji urzędników z naturą. Dzięki temu mieszkańcy i urzędnicy zyskają estetyczne i funkcjonalne miejsce, które poprawi jakość życia w naszej pracy i całej okolicy. -tej treści apel skierowali do burmistrza podlegli mu urzędnicy. Chodzi o parking urzędowy od strony Tarczyńskiej - Zostaliśmy ośmieleni wnioskiem w Budżecie Obywatelskim jaki złożyli aktywiści miejscy w sprawie podwórka przy Kaliskiej 1. My też jak oni jesteśmy Znudzeni betonowym krajobrazem . - powiedział w rozmowie z nami jeden z pracowników urzędu chcący zachować anonimowość. [middle1] Nie ulega wątpliwości, że dzięki zazielenieniu parking stanie się miejscem odpoczynku i spotkań urzędników z petentami. Zieleń wpłynie na poprawę samopoczucia pracowników urzędu, obniżenie temperatury w upalne dni oraz lepszą gospodarkę wodą deszczową. Nowe nasadzenia oraz ograniczenie betonowej powierzchni przyczynią się do czystszego powietrza i poprawy warunków termicznych w całym urzędzie. To będzie idealne miejsce na czytanie dokumentów urzędowych, rozmowy z petentami lub chwilę samotności w otoczeniu zieleni. Kontakt z naturą pozytywnie wpływa na samopoczucie . Zieleń i uporządkowana przestrzeń poprawią jakość życia urzędników, redukując stres i zachęcając do częstszego spędzania czasu na zewnątrz. Pomysł odbił się szerokim echem. Cieszy się poparciem wszystkich central związkowych działających w urzędzie. Cieszy się również entuzjastycznym podejściem Wydziału Ochrony Środowiska, który co prawda mieści się przy ulicy Pawińskiego, ale deklaruje wsparcie dla swoich kolegów i koleżanek przy ulicy Grójeckiej. Co prawda jeszcze miesiąc temu była grupa opornych urzędasów, którzy posiadają blachosmrody i chcą nimi nadal jeździć do roboty, ale po obiecaniu im deputatu rowerowego znacznie się uspokoili. Równolegle z pracami projektowymi ruszyły prace nad propozycjami wydarzeń i zadań dla tego miejsca. W czasach zwiększania kreatywności i progresywizmu mnożą się pomysły, które stara się zebrać w jeden program wydział Kultury. Nasze redakcja dotarła do kilku z nich i trzeba przyznać, że robią wrażenie. Skwer mógłby pełnić rolę miejsca warsztatów na których urzędnicy mogliby uczyć się szydełkować i haftować. Dużym zainteresowaniem cieszy się również propozycja klubu brydżowego i gier planszowych. pracownicy z Wydziału Infrastruktury zaproponowali również zimowe zajęcia integracyjne polegające na wspólnym lepieniu bałwana. Krystalizuje się również pomysł na nazwę tego miejsca. Są dwie propozycje, których zwolennicy podzielili się na dwa wrogie obozy. Pierwsza nazwa to skwer imienia pani Justyny Gluman znanej działaczki, pionierki i weteranki walki z klimatem. Drugi pomysł jest dedykowany Bohaterom walki z blachosmrodami . Z niecierpliwością (podobnie jak mieszkańcy Kaliskiej1) oczekujemy na finalizację tego projektu. Czytaj również: Zobacz także: Dewastują nam miasto a urzędnicy się gapią Zobacz także: Ulica Lirowa - niedogodności dla pieszych i kierowców Zobacz także: Przy Skarżyńskiego rusza poradnia metadonowa Zobacz także: Nie ma drzewa, jest wypadek Zobacz także: Białobrzeska 66 piękny zabytek? Zobacz także: Chcemy pielęgnować pamięć o Armii Krajowej - zapraszamy również każdego z Was Zobacz także: Wielkanoc jest w niedzielę a nie w sobotę Zobacz także: Poszukiwany chart i jego wlaścicielka Zobacz także: Stawik nabiera kształtów Zobacz także: SPPN! Gotówka? Nie dziękujemy! Zobacz także: Może tak posprzatać okolice Reduty Ordona? Zobacz także: List otwarty do władz dzielnicy i policji na Ochocie Zobacz także: Komunikacja pomiędzy Urzędem Dzielnicy a mieszkańcami