Szanowny Pan
Piotr Krasnodębski
Burmistrz Dzielnicy Ochota

Szanowna Pani
Sylwia Mróz
Przewodniczą Rady Dzielnicy Ochota

Szanowny Pan
mł. insp. dr Mariusz Pawlak
Komendant Rejonowy Policji Warszawa III

LIST OTWARTY
 

Zdecydowałem się skierować do Państwa list w sprawie, która jest jedną z większych bolączek mieszkańców Ochoty a tak naprawdę całej Warszawy. Mam na myśli problem dewastacji elewacji budynków przez młodocianych sprawców czujących się bezkarnie. Ten problem od lat narasta i powoduje duże straty zarówno po stronie podmiotów z sektora publicznego jak i właścicieli nieruchomości znajdujących się w naszej dzielnicy. Możemy spokojnie założyć, że straty z tego tytułu wynoszą kilka milionów złotych. Znam wspólnoty mieszkaniowe, które ponoszą rocznie koszty rzędu kilkunastu tysięcy złotych na rzecz usuwania bazgrołów z elewacji swoich budynków. Zniszczone całe fragmenty naszej dzielnicy powodują wrażenie zamieszkiwania w dzielnicy slumsów, gdzie służby porządkowe i lokalne władze abdykowały na rzecz wandali, które za nic mają własność prywatna i prawo.

Pragnę tym wystąpieniem zwrócić Państwa uwagę na ten problem jako bardzo istotny i wymagający działań systemowych. Do takich zaliczyłbym:

1. Rozpoczęcie przez Policję nie tylko wzmożonych patroli w tym zakresie , ale rozpoczęcie działań operacyjnych mających na celu ujęcie sprawców. Bardzo często malowidła mają charakter „podpisu sprawcy”, który jest konkretny i działa w bardzo konkretnym środowisku.

2. Policja powinna traktować takie zgłoszenia priorytetowo i natychmiast wysłać patrol gotowy do zatrzymania sprawców na "gorącym uczynku". Należy w tym zakresie wyczulić oficerów dyżurnych a najlepiej dedykować na tego typu zdarzenia specjalny numer telefonu.

3. Należy również wprowadzić system motywacyjny dla osób, które przyczynia się do ujęcia sprawców na gorącym uczynku. Mam tu na myśli nagrody pieniężne zarówno dla policjantów, taksówkarzy czy mieszkańców 

4. Oddziaływanie na rejonowy wymiar sprawiedliwości poprzez zachęcanie kwalifikowanie tego rodzaju czynów jako przestępstwa a nie wykroczenia. Praktycznie każde graffiti powoduje szkodę o wartości powyżej 500 zł i sprawca powinien odpowiadać z Kodeksu Karnego w konsekwencji czego musi liczyć się z karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat pięciu. Nie może być tak, że sądy kwalifikują takie czyny jako akty wandalizmu o niskiej wartości szkód i sprawca odpowiada z Kodeksu Wykroczeń. Rzeczą ważna jest aby sprawcy ponosili dotkliwe kary finansowe. Uważam, że w tej sprawie władze dzielnicy powinny spotkać się z prezesem sądu rejonowego w celu zwrócenia na ten fakt uwagi.

5. Zarówno władze miasta jak i prywatni właściciele w postępowaniu sądowym powinni być traktowani jako strona pokrzywdzona ze wszelkimi tego konsekwencjami procesowymi.

6. Należy natychmiast przystąpić do usuwania na bieżąco graffiti z budynków będących własnością miasta tj. budynków, szkół i innych obiektów użyteczności publicznej.

7. Niezbędne jest bieżące usuwanie efektów dewastacji na obszarach otwartych takich jak parki i skwery.

8. Należy wdrożyć system zachęt dla właścicieli budynków, którzy będą na bieżąco zamalowywać zdewastowane elewacje. Taki system jest wprowadzony na terenie miasta w odniesieniu do budynków zabytkowych i znajdujących się w Gminnej Ewidencji Zabytków 

9. Należy upowszechnić oferty firm ubezpieczeniowych, które posiadają ofertę na wypadek zdarzeń dewastacji, która co prawda nie pokrywa całości kosztów jednak ich lwią część.

10. Sprawcami dewastacji są przede wszystkim osoby bardzo młode lub młode. Dlatego niezbędnym jest uruchomienie programów edukacyjnych w szkołach uświadamiające młodzież o szkodliwości takich "zabaw" oraz ich konsekwencji. Usuwanie graffiti w placówkach oświatowych powinno odbywać się przy współudziale uczniów. Taka akcja ma znaczenie również edukacyjny.

To pewnie nie wszystkie możliwości działania w tym zakresie. Jako środowisko związane z Informatorem Ochoty (iochota.pl) deklarujemy pomoc w promocji wszystkich działań systemowych dotyczących rozwiązania naszym zdaniem bardzo ważnego problemu.

/-/ Grzegorz Wysocki

Czytaj również: