Znudzeni betonowym krajobrazem? Stwórzmy zieloną enklawę na podwórku współdzielonego przez 3 budynki mieszkalne – Kaliską 1 , Węgierską 1 i 1a. Aktualnie podwórko jest jedynie parkingiem, a mogłoby, służyć również mieszkańcom bez samochodów i w każdym wieku. [middle1] To jest motto zgłoszonego do realizacji projektu Budżetu Obywatelskiego anonimowej osoby. Projekt ma kosztować 194 400 zł i kompletnie pozbawić mieszkańców blisko 30 miejsc parkingowych. Zamiast tego osoba (bo tak podpisuje się autor) proponuje stworzenie zielonej, przyjaznej przestrzeni rekreacyjnej w miejscu dotychczasowego betonowego parkingu. Dzięki podjętym działaniom mieszkańcy zyskają nowe miejsce do odpoczynku, spotkań sąsiedzkich i kontaktu z naturą poprzez rozbetonowanie ok. 280 m² powierzchni; posianie trawy i utworzenie trawiastego dojazdu dla straży pożarnej i służb; posadzenie 2 małych drzew oraz krzewów jako rekompensata za niedawno wycięte rośliny; dodatkowe 2 krzewy na dojeździe dla straży, aby zapobiec nieprawidłowemu parkowaniu. Do tego planuje się nowe elementy małej architektury: 3 ławki, leżak i hamak miejsce do odpoczynku; 2 kosze na śmieci oraz 1 kosz na psie odchody; 2 budki dla ptaków, wspierające lokalną faunę. Autor wylicza liczne korzyści dla mieszkańców. Dzięki zazielenieniu podwórko stanie się miejscem odpoczynku i spotkań sąsiedzkich, dostępnym dla wszystkich grup wiekowych. Zieleń wpłynie na poprawę samopoczucia mieszkańców, obniżenie temperatury w upalne dni oraz lepszą gospodarkę wodą deszczową. Nowe nasadzenia oraz ograniczenie betonowej powierzchni przyczynią się do czystszego powietrza i poprawy warunków termicznych w okolicy. To będzie idealne miejsce na czytanie książki, rozmowy z sąsiadami lub chwilę samotności w otoczeniu zieleni. Kontakt z naturą pozytywnie wpływa na samopoczucie. Zieleń i uporządkowana przestrzeń poprawią jakość życia mieszkańców, redukując stres i zachęcając do częstszego spędzania czasu na zewnątrz. Czytelnik jest gotowy pomyśleć, że to żart na prima aprilis. Nic z tych rzeczy. Projekt znajduje się na stronie urzędu jako jeden z pomysłów na rok 2026. Już dzisiaj docierają do nas sygnały, że mieszkańcy okolicznych budynków są zbulwersowani. Pomysł osoby (?) stwarza zagrożenie radykalnej zmiany na gorsze warunków zamieszkania. Już dzisiaj okolica cierpi na duży deficyt miejsc parkingowych. Likwidacja kolejnych 30 miejsc zmieni sytuację na dramatyczną i doprowadzi do konieczności pozbycia się samochodu, ponieważ po prostu nie będzie możliwości jego zaparkowania. Mieszkańcy nie mają jak się bronić przed takimi pomysłami. Budżet Obywatelski nie daje możliwości głosowania przeciw. Głosować za tym rozwiązaniem mogą wszyscy mieszkańcy Warszawy ( nawet z Białołęki, Wawra czy Ursusa). Przebieg i wyniki głosowania jest wyjęty spod społecznej kontroli. No i przede wszystkim od lat wszelkie pomysły pozbawiania ludzi możliwości parkowania w Warszawie sa miłe sercu władz miasta. Przekonali się o tym mieszkańcy Pragi, gdzie podobny pomysł wygrał głosowanie i jest obecnie realizowany. Co z tym zrobić? Mieszkańcy planują zablokować ten pomysł w fazie jego weryfikacji. Jest przygotowana petycja w tej sprawie do burmistrza Piotra Krasnodębskiego. Nie wyobrażamy sobie, żeby nasze władze mogły nam zrobić takie świństwo - powiedziała jedna z mieszkanek Kaliskiej 1 prosząca o zachowanie anonimowości. Pisanie w tej sprawie do mieszkańców - Znudzeni betonowym krajobrazem proponujemy kontakt z naturą pozytywnie wpływającą na samopoczucie. Zieleń i uporządkowana przestrzeń poprawią wam jakość życia mieszkańców, redukując stres. - to bezczelność i hipokryzja osób które boją się nawet ujawnić swoją tożsamość. Od ognia, zarazy i aktywistów zachowaj nas Panie! Czytaj również: Zobacz także: Od hazardzie, alkoholu i wandalizmie - cierpliwość mieszkańców się kończy Zobacz także: Nowa siedziba dla Ogniska Okęcie Zobacz także: Nowe przedszkole we Włochach gotowe na przyjęcie dzieci Zobacz także: Kolejne spotkanie hip-hopowe za nami Zobacz także: Informejtycy zapraszają do współpracy Zobacz także: Może warto przywrócić oświetlenie kościoła przy placu Narutowicza Zobacz także: Policja prosi o pomoc Zobacz także: Szczęśliwicka 27a - mieszkańcy oczekują konkretnych działań Zobacz także: Na Fortach Szczęśliwickich znowu nastąpiła zmiana Zobacz także: Bohomazy na ścianach, co z tym zrobić? Zobacz także: Rada Dzielnicy Ochota o seniorach, lokalach i budżecie Zobacz także: Przedszkole z Oddziałami Integracyjnymi Nr 70 zaprasza! Zobacz także: Sezon rozpoczęty, ale