Projekt zgłoszony w tym roku do Budżetu Obywatelskiego zakłada przekształcenie podwórka między budynkami przy Kaliskiej 1 oraz Węgierskiej 1 i 1a w zieloną przestrzeń rekreacyjną. Pomysł przewiduje m.in. likwidację ok. 30 miejsc parkingowych niezbędnych do funkcjonowania okolicznych mieszkańców. Pisaliśmy o tym pod koniec marca jako przykład patologii związaniem z funkcjonowaniem Budżetu Obywatelskiego. [middle1] Zobacz także: Kaliska 1 - zamiast parkowania obcowanie z naturą Mieszkańcy napisali jeszcze przed weryfikacją projektów do tegorocznej edycji petycje do burmistrza Piotra Krasnodębskiego z żądaniem odrzucenia tego szkodliwego projektu. W tekście tej petycji czytamy między innymi: Uważamy, że sposób, w jaki został zgłoszony projekt, jest nieuczciwy. Nie mamy żadnej możliwości wyrażenia sprzeciwu w ramach Budżetu Obywatelskiego, ponieważ nie przewiduje on głosowania przeciw. Co więcej, głosować za tym rozwiązaniem mogą osoby spoza naszej dzielnicy, a nawet mieszkańcy odległych części Warszawy, którzy nie mają pojęcia o realnych problemach naszej okolicy. Tymczasem to my, mieszkańcy, będziemy ponosić konsekwencje tej decyzji. [...] Apelujemy do władz dzielnicy o racjonalne podejście do kwestii planowania przestrzeni wspólnej i uwzględnienie realnych potrzeb mieszkańców. Nie zgadzamy się na to, by decyzje dotyczące naszego najbliższego otoczenia były podejmowane bez naszej zgody i wbrew naszym interesom. Mieszkańcy nie doczekali się na oficjalne odpowiedzi od pana Burmistrza. Projekt został mimo protestów poddany pod głosowanie, którego wynik zostanie podany na uroczystej gali zaplanowanej na 1 lipca. Mieszkańcy celowo nie nagłaśniali protestów w tej sprawie podczas głosowania. Nie chcieliśmy go reklamować, aby nie prowokować aktywistów miejskich, którzy wręcz uwielbiają utrudnić kierowcom życie. Jednak jak się okaże, że ten projekt przejdzie 300 głosami bliżej nieokreślonej grupy mieszkańców to będzie dramat i jakoś będziemy musieli się do tego odnieść. - mówi jedna z mieszkanek Kaliskiej 1 która podpisała petycję Sprawa parkingu na Kaliskiej 1 jest klasycznym przykładem patologii jaką stał się Budżet Obywatelski . Nie tylko mieszkańcy czekają z niepokojem na wynik głosowania. Czytaj również: Zobacz także: Walne Zgromadzenie Członków WSM Ochota - oczekiwanie na zmiany Zobacz także: Nielegalne graffiti – czy burmistrz zamaluje i naprawi wszystko? Zobacz także: Zautomatyzowana dostawa dla wandali w lokalu miejskim Zobacz także: Opaczewska 57 - ochocki ratusz milczy Zobacz także: Graffiti może być ładne i zastąpić zwykłe bazgroły Zobacz także: Wilku WDZ w Przystanku Książka! Zobacz także: Reduta Ordona bez donic Zobacz także: Nielegalne graffiti - weźmy się za konkrety! Zobacz także: Grafficiarze wylądowali w areszcie i usłyszeli zarzuty Zobacz także: Drugi Uważny Tydzień w Szkole Podstawowej nr 264 Zobacz także: Placyk zabaw w Parku Zaslawa Malickiego Zobacz także: Jeszcze nie otwarte a już się zestarzało !? Zobacz także: Szczęśliwicka będzie zamknięta Zobacz także: Czy nie dało się inaczej?