Kolejne spotkanie hip-hopowe za nami

Spotkaniu gdzie Peja Slums Attack ściągnął do Biblioteki "Przystanek Książka około 200 fanów swojej twórczości zaskoczyło organizatorów. Wczoraj spotkanie z Jano Polska Wersja pomimo tego , ze Urząd Dzielnicy jeszcze bardziej się przygotował i naszykował dużo więcej miejsca to niestety frekwencja nie dopisała. Może dzięki temu  było kameralnej i bardziej szczere rozmowy. Mam do tego taką swoja teorię nawet pisząc do znajomego o frekwencji on mi tłumaczył , że jest to mało znane nazwisko. Od razu odpisałem mu, że jednak w trakcie prezentacji po usłyszeniu , że jest posiadaczem platynowych płyt i wiele ciekawych dokonań ma . Tylko my już za starzy i już nie bardzo śledzimy to, co teraz "w trawie piszczy" w środowiskach młodzieżowych i lekko starszych. Ja wychowałem sie na Liroy u , Tede , Paktofonika , Wienio , Pele,Tadek, Siwers , Bez Cenzury , Bonus RPK, Peja , Nagły Atak Spawacza,Grubson, Kiszlo Boruta, PIH,Forteca, Bezczel, Chada, Donguralesko, Eldo,Nizioł, Onar Paluch, Zeus, Zipera. Druga wersja mało liczebnego spotkania to mogę wziąć na siebie odpowiedzialność, że w poprzednim artykule o spotkaniach napisałem, że może uda się nakłonić burmistrza, aby wystąpił z propozycja do środowisk związanych z hip hopem, aby wzięły trochę odpowiedzialności za otoczenie w którym przyszło im żyć i pomogli przypilnować tych co robią z blokowisk slumsy marząc bezmyślnie ściany budynków. W myśl lokalnego patriotyzmu, aby nikt nie \'"s...ł w swoje gniazdo". To może wystraszyło część środowiska, które bało się wziąć jakąś odpowiedzialność za swoje otoczenie. Okazało się , że nie było trzeba się bać , ja nie odezwałem się i zresztą zapowiadałem z jakich względów a burmistrz niestety nie mógł z powodów zdrowotnych przybyć na spotkanie. Chciał, ale współpracownicy i podwładni w trosce o jego zdrowie woleli, aby odpoczął a nie nadwyrężał się. Zresztą ma godne zastępstwo w osobie Pani Rzecznik Prasowy Dzielnicy Ochota m.st. Warszawa Aleksandra Mazur. Niezwykle miła i kontaktowa osoba, która tak dokładnie i sumiennie przygotowała to spotkanie i tylko szkoda, że coś ze strony publiczności nie zadziałało. Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Zaproszony artysta okazało się , że też nie tryskał zdrowiem gdyż parę godzin przesiedział na SOR przed spotkaniem . Jakoś do nas dotarł i wytrzymał nasze spotkanie i pytania zadawane przez Szaman 82 oraz publiczność. Niech żałują Ci co nie byli. Spotkanie bardzo wiele wniosło w zrozumieniu tego gatunku muzyki nawet i dla laików. Na koniec było podpisywanie płyt i zdjęć z artystą oraz podziękowanie za przybycie przez dziewczynkę, która to w swój kajecik koniecznie chciała wpis cenionego artysty. Dla fanów i dla artystów to jest najwyższa nobilitacja jak najmniej spodziewane osoby wyrażają podziw i szacunek dla ich pracy. Więcej już nie piszę i nie straszę, aby nie zapeszać. Na następne spotkanie proszę przybądźcie tłumnie w dniu 24 kwietnia o 18: 00 Przystanek Książka. Zachęcam do obejrzenia galerii zdjęć.

Czytaj również: