Reklama

Szanowna komisjo „Słupkowa” cz.2

03/08/2016 22:50
Około półtora miesiąca temu napisałem do szanownej komisji  zgłoszenie kilku słupków - w moim mniemaniu głupio postawionych  i raczej nie liczyłem na szybkie załatwienie mojej sprawy. Ta pewność  nie wynikała z tego, że nie wierzę w moc radnych dzielnicy do załatwiania trudnych spraw, tylko wtedy dopiero  konstytuowaliście się i w początkowej fazie trudno wymagać. Teraz dokładam jeszcze parę miejsc do przemyślenia, w jednych ewidentnie nie są potrzebne słupki, a  w drugim prosi się coś z problemem zrobić - skoro Policja ,Straż Miejska nie widzi problemu (lub nie chce im się dostrzec) to ukażmy wszystkich obywateli kosztami następnych zapór, ponieważ paru „dobrze” wyedukowanych kierowców  nie potrafi stosować się do przepisów. Jednym z miejsc  gdzie nie powinno być słupków (choć w zimie pisałem jak kierowca wjechał pod blok Majewskiego  36)jest to Grójecka między 117-115 słupki na chodniku jak tam jezdni nie ma (jeżeli by były na środku chodnika można byłoby pomyśleć że po to by piesi wiedzieli gdzie prawa i lewa strona). Ktoś przy samej jezdni ponabijał pali w trawnik  tylko na odcinku tych wyżej wymienionych bloków. Przy Grójeckiej 119  z kolei  stoi sobie jeden ale za to porządny (bo mocny) słup na środku chodnika. W tym miejscu chyba tylko desperat by jeździł  po chodniku. Desperaci natomiast nagminnie zajeżdżają pod sklep  na ulicy Grójecka 126 i wymuszają  na rowerzystach i pieszych  uwagę na samochody, którym należy się widać jazda po chodniku czy drodze dla rowerów. Następnym miejscem niedawno palikowanym jest skrzyżowanie  Białobrzeska - Dickensa, tam na samym rogu zbiegu ulic nasadzono  sporo ładnych (wartości ponad 300 zł sztuka) słupków które to stoją sobie w miejscu gdzie i tak według PORD u nie wolno stawiać samochodów (na przejściu dla pieszych ze światłami?) i zaraz za nim (ograniczać widoczność?). Tylko dyletant i mający prawo  za stek głupot tam by parkował. Niestety i tacy się zdarzają tak jak na zdjęciu głównym – skrzyżowanie Pawińskiego z Hankiewicza, gdzie na samym zakręcie (co prawda w jednokierunkową jezdnie) stanął sobie  zrozpaczony kierowca brakiem miejsca dla niego. I teraz przez takiego trzeba będzie wywalić parę tysięcy zł na  następne słupki? Widać przy następnej ulicy ,czyli Archiwalna nagminnie łamano prawo i tam nastawiano sporo „czarnych upiększeń choć ulica ze swoją nawierzchnią pomsty do nieba woła. Tak więc szanowna komisjo  zacznijcie coś działać  i najlepiej będzie jak doprowadzimy do tego żeby leczyć przyczyny a nie skutki . Leczenie przyczyn jest trudniejsze, do tego potrzebna  jest dobra wola  i odpowiedzialna praca  służących nam służb  do tego powołanych. Trzeba tych ludzi poprosić aby sumiennie wykonywali swój zawód, a nie zasłaniali się procedurami uniemożliwiającymi im pracę, a po pracy właśnie może się okazać że  Ci stróże prawa podobnie parkują ( a co im nie wolno?). „Leczenie skutków”  prowadzi tylko do dalszej degradacji  i poczucia bezsilności  dla coraz to bardziej zawziętych przeciwników, którzy zmuszają nas do wydawania coraz to więcej pieniędzy na utrzymanie ulic,które to są więcej dziurawe.
Zamiast naprawiać te dziury- spękania to walimy kasę na zapory dla kierowców. Czyżbyśmy  działali na odpowiedzialność zbiorową, za paru  łamiących intensywnie prawo? Obciążając wszystkich  za niechęć do walki stróżów  prawa  z takimi ludźmi, jest  nieetyczne i społecznie  deprawujące. O jakiej skuteczności strażników Miejskich i Policji  możemy mówić, skoro już wszyscy się poddali ? Została wiara w słupki  i litość kierowców?
Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    gość 2016-08-08 12:25:20

    Szanowny Panie Jerzy w sprawie słupków na skrzyżowaniu Archiwalnej i Pawińskiego sam pisałem i monitowałem ZDM by tam postawić - kierowcy stawiali pojazdy praktycznie do samej Archiwalnej i wyjeżdżając z niej trzeba byˋło wysunąć się baardzo daleko by cokolwiek zobaczyć. Problem zaczął narastać wraz z uruchomieniem nowego oddziału szpitala przy Banacha. kierowcy nagminnie nie stawiaja pojazdów na płatnych parkingach tylko na ulicy.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2016-08-08 16:23:17

    Zapraszam w sobotę (szczególnie) z aparatem na uliczki Majewskiego, Archiwalną, Hankiewicza - dzielni kierowcy parkują na wydzielonych częściach jezdni,za znakami oznaczającymi miejsca parkingowe, na skrzyzowaniach itd..... można napisać pracę doktorską na ten temat. dzielni strażnicy miejscy nie zauważają tych wykroczeń - jadą samochodami (bo nie ma pieszych patroli - a szkoda wtedy więcej widać) i patrzą tylko do przodu żadnych spojrzeń na boki bo jeszcze cos zauważą i trzeba będzie się zatrzymać i wysiąść z pojazdu i najgorsze zabrać do roboty - niemalże katastrofa.>>>>>. trzeba zacząćć od karania kierowców za takie parkowanie i skończy sie problem słupków bo wszycy będą wiedzieli że jak źle postawią grata to ZAPŁACĄ JAK ZA ZBOŻE. i to by było tyle w tym temacie.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2016-08-08 16:23:39

    Zapraszam w sobotę (szczególnie) z aparatem na uliczki Majewskiego, Archiwalną, Hankiewicza - dzielni kierowcy parkują na wydzielonych częściach jezdni,za znakami oznaczającymi miejsca parkingowe, na skrzyzowaniach itd..... można napisać pracę doktorską na ten temat. dzielni strażnicy miejscy nie zauważają tych wykroczeń - jadą samochodami (bo nie ma pieszych patroli - a szkoda wtedy więcej widać) i patrzą tylko do przodu żadnych spojrzeń na boki bo jeszcze cos zauważą i trzeba będzie się zatrzymać i wysiąść z pojazdu i najgorsze zabrać do roboty - niemalże katastrofa.>>>>>. trzeba zacząćć od karania kierowców za takie parkowanie i skończy sie problem słupków bo wszycy będą wiedzieli że jak źle postawią grata to ZAPŁACĄ JAK ZA ZBOŻE. i to by było tyle w tym temacie.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2016-08-24 04:28:26

    Autor pisze, że po co słupki, skoro przy przejściu dla pieszych i tak nie można stawiać auta, bo widoczność. Ale w całej dzielnicy się stawia. To samo na skrzyżowaniach - cała dzielnica zastawiona na rogach. Jeszcze pół biedy jak osobówka, ale często furgonetka stoi i już nic nie widać. Czyli słupki jednak często są potrzebne. Tyle że lepiej zamiast wywalać kasę na nie, straż miejska powinna chodzić i wlepiać mandaty, to byłby zarobek, a nie wydatek.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo iOchota.pl




Reklama
Wróć do