Jedna z największych bolączek komunikacyjnych w naszej dzielnicy. Przejście dla pieszych przez Wawelską na wysokości parku Skłodowskiej-Curie było od lat przedmiotem wielu interwencji i postulatów mieszkańców. Ochocka Wspólnota Samorządowa kilka lat temu zorganizowała nawet pikietę mieszkańców w tej sprawie. Jak wynika z badań dokonanych przez Zarząd Dróg Miejskich w szczycie porannym jak i popołudniowym w każdym kierunku ulicy Wawelskiej przejeżdża około 2 tys. pojazdów na godzinę, a przez istniejące przejście przechodzi około 120 osób na godzinę. To natężenie ruchu razem z brakiem odpowiednim oznakowanie m tego przejścia w latach (2014-15) do 10 wypadków, w których zostało rannych 15 osób. - Wieloletnie zabiegi polegające na tym, żeby uzmysłowić ZDMowi jak niebezpieczne jest to przejście przyniosły w końcu rezultaty. Mieszkańcy tego rejonu maja w końcu komfort i mogą bez obaw przechodzić przez jedna z najbardziej ruchliwych arterii na Ochocie. – komentuje radna Dorota Stegienka. Nowe światła przystosowane są do pracy w akomodacji i wyposażone w detekcję pieszych. Co ważne, budowa sygnalizacji to nie jedyne zmiany w tej okolicy. Równolegle do przejścia dla pieszych pojawiło się przejazd rowerowy, łączący ul. Skodowskiej-Curie z ul. Korzeniowskiego. Na takie rozwiązanie głosowali mieszkańcy w ramach budżetu partycypacyjnego. Cała inwestycja kosztowała ponad pół miliona złotych. - Po zainstalowaniu sygnalizacji świetlnej na tramwajowym odcinku przejścia dla pieszych na placu Narutowicza ta inwestycja na Wawelskiej szczególnie nas cieszy, bo wiemy jak jest ważna dla mieszkańców. Jak wynika z naszych rozmów z ZDM będą rozwiązane kolejne sprawy takie jak remont pasa drogowego na Dickensa czy budowa sygnalizacji świetlnej u zbiegu ulic Pawińskiego z Korotyńskiego. Już można spokojnie powiedzieć, że kilka ważnych dla mieszkańców spraw w dziedzinie komunikacji w tej kadencji skutecznie rozwiązaliśmy – stwierdza burmistrz Grzegorz Wysocki. Sygnalizacja świetlna na Narutowicza i Wawelskiej uchodziły od wielu lat, jako nie załatwialne. Tym bardziej miło pisać o tym niewątpliwym sukcesie wielu ludzi, którzy wspólnie zabiegali o to.