W niedzielę, 24 marca 2024r. odbyły się dwie ogromne imprezy biegowe, które zgromadziły około 20 tysięcy biegaczy. Widać po frekwencji, że takie imprezy coraz to większy mają rozmach i widać też, że uczestników z roku na rok przybywa, aby się cieszyć wspólnym bieganiem. Już od 2008 roku, jako wolontariusz, wspieram na rowerze organizację tego typu maratonów, i tym razem do moich obowiązków należało zabezpieczyć ścisły start i za ostatnim zawodnikiem zamykać trasę. Na 5 kilometrach i to samo na całym półmaratonie. Było jak zwykle, miła atmosfera wśród wolontariuszy, służbami (Policja i Pogotowie Ratunkowe), wszystko przebiegło profesjonalnie i bez większych zakłóceń. Biegaczom też humor dopisywał a wyniki tak jak zawsze imponujące. Na trasie można było zobaczyć wiele ciekawych ubiorów, które rozweselały widok dopingującym fanom biegania. Był Pan, co to z wanną i prysznicem biegł, był pojazd popychany przez Panie z SYNAPSIS w kształcie psa, byli oczywiście Spartanie i wiele innych ciekawych osób. Na starcie i piątki i półmaratonu, stałem blisko startu, i widziałem, że most aż się trząsł jak wszyscy na raz ruszali - do przemyślenia dla architektów. Żeby nie przedłużać pochwał –gdyż tylko tak można oceniać organizację, zapraszam do skromnej galerii zdjęć.