Reklama

Człowiek Ochoty

20/01/2018 17:28

Mówił do mnie Ojciec, mimo że był starszy ode mnie. Dużo mówił i dużo pstrykał zdjęć. Pamiętacie Ludzi Ochoty gdzie publikował zdjęcia ludzi, z którymi rozmawiał.  To właśnie Krzysio. Zrobił ich ponad czterysta. To on wymyślił Informator Ochoty i Włoch i był jego pierwszym redaktorem naczelnym. To był początek lat dziewięćdziesiątych, Potem założył bardzo dobrze prosperującą firmę graficzno – wydawniczą. Szło mu super, obsługiwał topowe firmy, realizował kluczowe projekty reklamowe i wydawnicze. I fotografował, fotografował i fotografował. Wszystko szło znakomicie. Aż w końcu Krzyś się zakochał. Zakochał się z wzajemnością. I wytrwali z sobą aż do śmierci. On i jego ukochana – wóda.
Nie dał sobie pomóc. Tyle razy go prosiłem, groziłem i straszyłem. „Dam radę nie pouczaj mnie”. Kidy dostał pieniądze ze spadku po mamie pomyślałem, że może się jakoś odrodzi. Nie! Po Nowym Roku przestał odbierać telefon. Miałem wypracowany taki system alarmowy. Jak zaczynał chlać to dzwoniła do mnie ekspedientka ze sklepu nocnego na dole. Wiedział, że ona mu alkoholu nie sprzeda, ale zawsze przychodził i kupował u niej coś do jedzenia. Nie dzwoniła, dlatego nie wybrałem się do niego. Może się połapał i już nie wchodził do niej zwłaszcza, że ostatnie miesiące żył jak pan, miał pieniądze. Umarł na serce.
Nie mam żadnego zdjęcia Krzysia. Z dwóch powodów. Po pierwsze, dlatego że to on jej robił. Po drugie nie pozwalał robić sobie zdjęć. Był w tej sprawie nieprzejednany.   

Pogrzeb Krzysia odbędzie się w czwartek 25.01 o godzinie 11.20 w kościele drewnianym na Cmentarzu Bródnowskim

Krzyś był na wojennej ścieżce z Panem Bogiem, dlatego trzeba się za niego dużo i długo modlić. Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie ……

Reklama

Reklama

Wideo iOchota.pl




Reklama
Wróć do