Maraton sztafet pod nazwą Ekiden 14 Maja odbył się ponownie po dwuletniej przerwie Covidowej. Od lat organizowany był na terenie Parku Szczęsliwickiego, lecz w pewnym momencie Straż Miejska wyraziła negatywną opinie o takim przedsięwzięciu w Parku. Jednak jeszcze rok później jeszcze nie było tak złego nastawienia do biegaczy i pomimo tego Ekiden odbył się na naszym Ochockim terenie. Teraz po dwuletniej przerwie nie wiem, komu i za co podziękować, że dzielnica nie wyraziła ochoty udostępnić Park biegaczom. Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Dzielnica Żoliborz i Bielany przyjęła na swoim terenie Park Kępa Potocka i biegi sztafet odbyły się z należytą starannością i bez większych utrudnień, jakie wynikają z tak masowej imprezy. Zresztą jak ja zauważyłem to raczej ludzie tam bardziej wyrozumiali, (choć i trafiła mi się jedna Pani, która była bardzo zdziwiona, że nie pozwoliłem jej paradować po trasie biegu i kategorycznie zabraniałem jej wejść pod nadjeżdżającego kolegę, który prowadził pierwszego zawodnika a moim zadaniem było przed nim oczyścić trasę). Była tak roszczeniowa, że nie docierała do niej krótka informacja, że zaraz z 30 do 50 metrów dalej stoi ochroniarz, który przepuszczał w poprzek trasy na mostek ludzi, aby mogli dojść w inne części parku. Nie ona musi akurat w tym miejscu, choć innej alternatywy tam nie było, aby gdzie indziej dojść. No cóż mamy w społeczeństwie i takich i w naszej dzielnicy jak odbywały się biegi to niestety miałem więcej podobnych sytuacji . Bywały gorsze i to jest przykre. Jak można być takim snobem i myśleć, że jak kupiło się za miliony własne M 0, 5 a z własnym EGO powinno być M, 20 aby się zmieściło i myśli jak deweloper zapewniał, że w cenie mieszkania ma okoliczne włości. Pisali we folderze, że MOŻLIWOŚĆ korzystania z okolicznego parku i taki snob myśli, że to tylko dla niego Park. Ale możliwość to nie znaczy własność a tylko możliwość, inni też tak samo mają i co innego by chcieli i co? Trudno Ochota nie chciała, ale na szczęście w warszawie są jeszcze inaczej myślące dzielnice. Przykro gdyż biegaczy i z Ochoty było sporo-nie wszyscy tylko zaczynają biegi w kameralnych warunkach gdzieś w krzakach i na bardzo krótkich odcinkach. Sporo biegaczy pragnie rzeczywistej i profesjonalnej rywalizacji i biegu, który się liczy i spełnia jakieś standardy . No cóż dość narzekania zapraszam do małej galerii zdjęć z tego biegu.