Nie wszyscy wiedzą, ale Frappe - to nie jest zwykła kawa mrożona Ogólnie rzecz biorąc w tej chwili można znaleźć około 15 różnych pomysłów na przygotowanie zimnej kawy na letnie i wiosenne upały. Opowiem Wam o dwóch z nich. Najważniejsza różnica pomiędzy prawdziwym Frappe a kawą mrożoną polega na tym, że w kawie mrożonej mamy do czynienia z zaparzoną naturalną kawą, mlekiem i lodem, natomiast głównym składnikiem Frappe jest kawa rozpuszczalna. Ciekawostką jest również to, że we Frappe kawy rozpuszczalnej nie zalewamy wcześniej wrzątkiem, tylko od razu mieszamy ją z ZIMNYM mlekiem. Kawa rozpuszczalna faktycznie potrafi się rozpuścić w każdych warunkach - nie martwcie się ;) Prawdziwe Frappe przygotujemy mając pod ręką nawet zwykły słoik z pokrywką. Wystarczy wsypać tam trzy składniki: dwie łyżeczki kawy rozpuszczalnej ¾ szklanki mleka oraz cukier według smaku. Zamykamy słoik, wstrząsamy porządnie kilka razy, wylewamy lekko spienioną kawę do kubka i dodajemy drobno pokruszone kostki lodu. Do sporządzenia kawy mrożonej natomiast wystarczy zwykła kawa zaparzona tak jak lubimy, ½ szklanka mleka oraz 10 małych kostek lodu. Najważniejszymi składnikami obydwu kaw natomiast są różnorodne dodatki, takie jak bita śmietana, orzechy laskowe czy płatki czekoladowe. Osobiście wolę zawsze dodawać do kawy pokruszone orzechy laskowe - robię to nawet bez dodatku bitej śmietany. Orzechy nadają kawie wyrazisty smak i podkreślają jej lekko czekoladowy smak. Orzechy laskowe w dobrych cenach znajduję zazwyczaj na Zieleniaku.