Pan Wojciech jak większość mieszkańców tego budynku ma małe mieszkanie. Nie ma w nim ani centralnego ogrzewania, ani ciepłej wody ani gazu. Na szczęście są ściany i w zimie nie zacina śnieg. Razem z innymi lokatorami nie może doczekać się przynajmniej ogrzewania. Za prąd w 19 metrowym mieszkaniu w zimie płaci ponad 600 zł. Ci, co mają większe mieszkania wydają pewnie majątek. Postanowiłem spytać burmistrza Komorowskiego czy dzielnica zamierza cos z tym zrobić. Otrzymałem odpowiedź dość opasłą na temat programu „Ciepło sieciowe w budynkach komunalnych”, który realizuje dzielnica i dopiero jak je zrealizuje to mieszkańcy Joteyki zostaną wzięci pod uwagę. Po pierwsze program, o którym pisze pan burmistrz ma się nijak do ciepła na Joteyki, ponieważ jest on realizowany przez prywatna spółkę Dalkia ze środków unijnych a podłączenie c.o. ludziom do budynku jest zwykłym pytaniem do burmistrza, kiedy będzie miał pieniądze na ten cel. Tak, więc burmistrz się wywinął zamiast napisać wprost: Nie mam kasy i nie wiem, kiedy będę miał. Tak było by prościej i uczciwiej. To, że burmistrz nie ma kasy to nie nowość i trudno mu się dziwić jak ma takiego prezydenta. Tylko, dlaczego w takim razie nie zarządzi sprzedaży mieszkań w tym budynku. Dzięki takiej sprzedaży powstałaby wspólnota a ona by już wiedziała jak zrobić szybko i dobrze ogrzewanie w budynku. Po jakimś czasie byłby gaz i pewnie śliczna klatka ( tak jak w wielu innych). Znowu pytam burmistrza - kiedy zacznie się sprzedaż mieszkań na Joteyki 10? Okazuje się, że rada miasta w uchwale zakazała sprzedaży mieszkań w budynkach należących wyłącznie do miasta. Faktycznie jest taki przepis i jak wskazuje sytuacja na Joteyki 10 i wielu innych takich budynków jest on nieracjonalny, szkodliwy i głupi. Na pytanie czy burmistrz występował w tej i podobnych sprawach do rady nasza korespondencja się urywa. Zastanawiam się, dlaczego? Pewnie burmistrzowi i radzie jest ciepło. Tylko problem polega na tym, że mieszkańcom Joteyki 10 nie jest ani ciepło ani wesoło przed nadchodzącą zimą. Tą uchwałę trzeba koniecznie zmienić.