Po naszych publikacjach na temat budowy kolektora kanalizacyjnego otrzymaliśmy taki o to list. [middle1] Witam! Prace w Parku dobiegają końca. Wyrównywana jest droga techniczna służąca do przejazdu koparkom. Dziwna pozostaje natomiast kwestia hałd ziemi przykrytych folią na wysokości Dickensa 31B. Dziś pracownicy wyrównujący teren obok powiedzieli, że hałdy zostają tak na dłużej, ponieważ miasto ma na nie jakiś plan. W miejsce drogi uzupełniana jest gliniasta żwirowa ziemia spod ul. Korotyńskiego, a leżąca obok pod folią w formie wałów pozostaje nieruszona. Jest to ziemia wykopana właśnie z tego miejsca podczas kopania kolektora. Czy może orientuje się ktoś, jakie jest przeznaczenie tej pozostawionej ziemi w formie wałów? Dziwne jest to, że teren wzdłuż jest szykowany na gotowo , łącznie z zasianiem trawy, co jakby wyklucza wjazd ciężkiego sprzętu, ponieważ odcina drogę. Faktycznie wały jak by się MPWiK do wojny szykowało. Po wstępnych oględzinach i wywiadzie w urzędach i u inwestora wynika, że zaraz ta forteca zniknie, ale postanowiliśmy zadać w tej sprawie pytanie inwestorowi i zarządowi dzielnicy. Podejrzewam, że okoliczni mieszkańcy są zachwyceni „moimi” drzewami. Kolektor kanalizacyjny razem z nową nawierzchnią na Korotyńskiego też jest ok, ale na przykład górka saneczkowa czy kolejne boisko już nie jest ok. Czytaj również: Zobacz także: Budowa kolektora kanalizacyjnego - aktywiści mają policzyć moje drzewa Zobacz także: Ulica Powstańców Wielkopolskich powinna nazywać się Pożal się Boże Zobacz także: Pszczoły we Włochach