Jakie ogarnęło mnie zdziwienie, gdy ujrzałem konferencję prasową tych Panów przy Rondzie Czterdziestolatka (https://www.Facebook.com/rafal.trzaskowski/videos/224620335708932). To, że Prezydent Rafał Trzaskowski szuka na siłę sukcesów PR to nie ma, co się dziwić. Po paśmie wielu wpadek i niepowodzeń trzeba było znaleźć jakąś pozytywną inwestycję i w miarę szybko ukończoną. Ile ona kosztowała –mniejsza o to (mieszkańcy za wszystko zapłacą, albo ich potomni). To, że dyrektor ZDM występował i chwalił się jeszcze innymi osiągnięciami to też nie dziwne –spróbowałby inaczej mówić o swoich inwestycjach (zwłaszcza przy swoim pryncypale). Ale, że nasz były wice burmistrz teraz radny Warszawy Piotr Żbikowski dołączył do tego gremium jak „na ściance” wielbicieli ruchu rowerowego zaskoczyło mnie. Pamiętam przejazd rowerzystów wraz z władzami Dzielnicy Ochota oraz ZTM(wtedy pełnomocnik rowerowy był przy ZTM) i ZDM po Ochocie. Pomimo tego, że wtedy wice burmistrz nie był zachwycony takim przejazdem i wytykaniem błędów to go szanowałem i szanuję dalej pomimo tego, że należy do ugrupowania, które traktuję podobnie jak MO (jakoś tak blisko im z nazwą PO do MO-tacy są obywatelscy). Zdziwiłem się, że uważany przeze mnie za mądrego człowieka dał się wkręcić i firmuje swoją osobą nieporadność władz i zrównoważony rozwój polegający na tym, że jednym się zabiera( miejsca postojowe, pasy jezdni) a drugim, którzy nie chcą się dostosować do życia- (tylko życie innym „meblują”) daje się wszystko, co zapragną. Używanie słowa sukces w przypadku paraliżowania Śródmieścia to chyba nadużycie. Wymieniono, jako sukces Mordechaja Anielewicza – proszę zobaczyć, co to tam powstało i dla kogo i po co? To podobna inwestycja, co Racławicka na Ochocie- tylko Racławicka ma jeszcze bardzo głęboko ukryty sens, ale Anielewicza z Okopową to dopiero mistrzostwo wstydu, które nie omieszkam opisać jak tylko skończą. Po co to zrobię, –aby u nas nie próbowano podobnych inwestycji robić i wywalać brakujących pieniędzy. Czy nasze władze już nie wierzą w to, że społeczeństwo ma swój rozum i nie każdy kit kupi? Zrównoważony rozwój musi polegać na tym, że teraz moda na rowerzystów i LGBT+Q, więc im tylko się podlizujemy? Czy są to już w ateistycznym kraju( jak ogłosili Ci z pod znaku błyskawicy) –„święte krowy „i nic niepotrafiący się nauczyć – choćby jazdy obok samochodów zgodnie z PORD(prawo o ruchu drogowym)? Wychowujemy kaleki komunikacyjne i będzie tylko drożej i bardziej konfliktujemy między sobą społeczeństwo zwalając winę na kosmitów tylko nie na siebie.