Tor wyścigowy RCW Outdoor Racing znajdujący się przy ul. Łopuszańskiej 36 w od pewnego czasu powoduje ogromny, uciążliwy hałas dla mieszkańców tej części Okęcia. Hałas dobiega nawet w okolice ulicy Włodarzewskiej, Maszynowej i Parku Szczęśliwickiego. Przez weekend hałas rozpoczyna się równo o 10 rano i trwa przez cały dzień. Mieszkańcy twierdzą, że czuć nawet swąd palonych gum. Wszyscy zastanawiają się jak w takim miejscu mógł powstać tor wyścigowy i czy z tego typu działalnością musimy mieć do czynienia w mieście. Wyścigi cieszą się dużą popularnością i dlatego warto je organizować, ale gdzieś pod miastem a nie w okolicy osiedli mieszkaniowych. Sprawa zrobiła się głośna również w przenośni. Mieszkańcy komentują sprawę w Internecie a radni z obu dzielnic ślą petycję i interpelacje w tej sprawie. Jako redakcja zadaliśmy w tej sprawie pytanie rzecznikowi dzielnicy panu Piotrowi Danilukowi Zarząd Dzielnicy spotkał się zarówno z właścicielem wspomnianego toru jak i z przedstawicielami służb porządkowych celem wypracowania rozwiązania problemu. Wystąpiliśmy również z pismem do Biura Ochrony Środowiska Urzędu m. st. Warszawy z prośbą o przeprowadzenie pomiarów hałasu emitowanego do środowiska. W wyniku spotkań, właściciel toru uznał jednak, że zaprzestanie organizacji imprez. Wydarzenie zaplanowane na ostatni weekend (15.02-16.02) zostało przez organizatora odwołane. Mamy nadzieję, że temat jest załatwiony. Prosimy mieszkańców o ewentualny kontakt, jeśli problem powróci.