Miałem wreszcie okazje podjechać i sprawdzić w normalnych godzinach pracy stan zaangażowania i siły jakimi dysponują nasi „dzielni” drogowcy realizujący skrzyżowanie Grójeckiej i Harfowej. Niestety sprawdziło się wszystko co słyszałem , że ich praktycznie już od dawna nie ma –jakby inwestycja już była zakończona i to sukcesem . Pewnie przestraszyli się problemu jakim (chyba nagle ) wyrósł w osi jezdni czyli stary betonowy słup i pewnie dlatego w trybie awaryjnym uciekli z budowy pozostawiając swoje markowe buty. No cóż któż bogatemu zabroni? [middle1] Czytaj również: Zobacz także: Bezpłatne testy na Covid na Ochocie i Włochach Zobacz także: Toalety publiczne na Ochocie - można i da się! Zobacz także: Toalety publiczne na Ochocie - można i da się! Zobacz także: Pani Apolonia Dolińska - Ochota nie zapomniała