Jest szansa na zakończenie tych rozmów i rozpoczęcie koniecznych remontów. O planach rewitalizacji terenów przy budynkach wspólnot mieszkaniowych w trójkącie ulic: 17 Stycznia, Zarankiewicza i Astronautów pisałem we wcześniejszych wydaniach „Informatora . . .”. Mieszkańcy nie zgadzają się na przedstawione przez dzielnicę plany, które zakładają budowę ulic przejazdowych na tyłach ich budynków w miejscach, gdzie dzisiaj są tereny zielone. Z małymi uwagami zgadzają się natomiast co do planów zagospodarowania terenów od frontów budynków, łącznie z koniecznością wymiany mocno zniszczonych ciągów pieszych i jezdnych. W lipcu odbyło się w tej sprawie spotkanie przedstawicieli wspólnot z burmistrzem dzielnicy Włochy Michałem Wąsowiczem, podczas którego mieszkańcy przedstawili swoje uwagi dotyczące planów rewitalizacji. Uwagi wspólnot mają zostać rozpatrzone przez architekta (autora planów rewitalizacji) i w najbliższym czasie odbędzie się spotkanie zainteresowanych stron. Bardzo sceptycznie podchodzę do tego przedsięwzięcia i dalej podtrzymuję to, co wielokrotnie publicznie podkreślałem, że lansowane w tej sprawie przez władze dzielnicy hasło - „nic o was bez was”, wprowadza dużo zamieszania i nie skutkuje podjęciem prac modernizacyjnych na opisywanym terenie. Osiągnięcie konsensusu pomiędzy wspólnotami, władzami dzielnicy i autorami planów rewitalizacji jest według mnie mało prawdopodobne, choć nie jest niemożliwe. Uważam, że na początek – w dobrze pojętym interesie wspólnot i władz dzielnicy - rozmowy powinny dotyczyć nie rewitalizacji lecz remontów. Różnica między rewitalizacją a remontem jest zasadnicza. Rewitalizacja zakłada kompleksową modernizację terenu, zgodnie z wytycznymi określonymi przez radę Warszawy wraz z przeznaczoną na ten cel kwotą. Remont tego samego terenu nie musi być opracowany kompleksowo, zgodnie z wytycznymi warszawskich rajców i może być wykonany ze środków, które są do dyspozycji dzielnicy. Przykładem niech będą prace remontowe terenów przyległych do budynków wspólnotowych przy ul. 1 Sierpnia, łącznie z wymianą chodników. Harmonogram tych prac – przedstawiony i opracowany przez zarząd dzielnicy uzyskał akceptację radnych, którzy na ten cel przeznaczyli 200 tysięcy z budżetu dzielnicy. Teren uchwałą rady Warszawy objęty jest również planami rewitalizacji, jednakże postanowiono wykonać prace, zdaniem burmistrzów, najważniejsze. Osobiście uważam, że taki wariant ma większe szanse powodzenia w przypadku terenów osiedla przy Astronautów, gdyż nikt nie kwestionuje konieczności wymiany ciągów pieszo – jezdnych oraz poprawy estetyki i funkcjonalności terenów zielonych przed budynkami. Proponowałbym zarządom wspólnot mieszkaniowych przemyślenie możliwości użycia powyższych argumentów podczas rozmów z władzami dzielnicy w opisanej wyżej sprawie.