Reklama

Przyce 17

30/03/2014 21:06

Nawet nie wiadomo czy ten dom znajduje się na Ochocie czy na Woli. Byłem tutaj jeszcze za czasów fundacji Tarkowskiej. Tym razem wybrałem się z moimi przyjaciółmi z Żoliborskiego Stowarzyszenia „Dom, Rodzina, Człowiek”. Zawieźliśmy do tego smutnego domu ubrania.

 

Najbardziej cieszyły się dzieciaki. To jest takie miejsce, w którym człowiek zaczyna sobie zdawać sprawę, jakie ma szczęście w życiu i jak bardzo bluźni narzekając.

Tutaj jak nigdzie brzmi Anonimowy tekst modlitwy wyryty na tablicy z brązu w Instytucie Rehabilitacyjnym w Nowym Yorku:
·Prosiłem Boga o danie mi mocy w osiąganiu powodzenia - Uczynił mnie słabym abym się nauczył pokornego posłuszeństwa;
·Prosiłem
o zdrowie dla dokonania wielkich czynów - Dał mi kalectwo, abym robił rzeczy lepsze;
·Prosiłem Boga o bogactwo, abym mógł być szczęśliwy - Dał mi ubóstwo abym był rozumny;
·Prosiłem o władzę, żeby mnie ludzie cenili - Dał mi niemoc, abym odczuwał potrzebę Boga;
·Prosiłem o towarzysza, abym nie żył samotnie - Dał mi serce, abym mógł kochać wszystkich braci;
·Prosiłem o radość - A otrzymałem życie, abym mógł cieszyć się wszystkim;
·Niczego nie otrzymałem, o co prosiłem - Ale dostałem wszystko, czego się spodziewałem.
Prawie na przekór sobie; moje modlitwy niesformułowane zostały wysłuchane.
Jestem spośród ludzi najhojniej ze wszystkich obdarowany. 

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo iOchota.pl




Reklama
Wróć do