Reklama

BOGU ŚWIECZKĘ, DIABŁU OGAREK

15/04/2012 04:42

„Władza stawia świeczkę Bogu a diabłu ogarek” – skomentował całą imprezę Edward Mizikowski jeden z legendarnych działaczy podziemia, którego organizatorzy usiłowali nie dopuścić do głosu. Smutne i żenujące.


Na Ochocie, pod budynkiem z dachu, którego nadano 12 kwietnia 1982 r. pierwszą audycję Radia Solidarność, odbyła się okolicznościowa uroczystość. Odsłonięto mural upamiętniający historię podziemnych nadawców.

Organizacją kierował Zbigniew Romaszewski. Lektorami byli jego żona Zofia i nieżyjący już Janusz Klekowski.  Z dachu wieżowca mieszczącego się przy rogu ulic Niemcewicza i Grójeckiej w Warszawie nadawali: Marek Rasiński i Janusz Klekowski.

Dużo podczas uroczystości mówiono o wolności słowa i solidarności. Zebrani nawiązywali w swoich wystąpieniach do obecnej sytuacji, w której w środkach masowego przekazu używa się półprawd czy wręcz kłamstw.

Wojtek Stawiszyński w swoim wystąpieniu powiedział, wprost, że dzisiaj ludzie podziemia mają obowiązek stawać po stronie prawdy. Uroczystość na Ochocie zbiegła się ze skandaliczną decyzją radnych PO i SLD odmówienia patronatu nad rodem przy al. Żwirki i Wigury ostatniemu prezydentowi RP na uchodźctwie Ryszardowi Kaczorowskiemu.

„Władza stawia świeczkę Bogu a diabłu ogarek” – skomentował całą imprezę Edward Mizikowski jeden z legendarnych działaczy podziemia, którego organizatorzy usiłowali nie dopuścić  do głosu. Smutne i żenujące.

 

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo iOchota.pl




Reklama
Wróć do