Historia likwidacji Bazaru Banacha jest tak długa jak historia samorządu na Ochocie. W ostatnich latach miasto forsowało wbrew mieszkańcom, kupcom i władzom dzielnicy budowę budynku mieszkalnego w systemie TBS. Mimo podpisanych porozumień i publicznym deklaracji dawanym kupcom i radnym o budowie hali na dole budynku władze miasta w osobie prezydenta Michała Olszewskiego wycofały się z tej koncepcji usuwając kupców z bazaru bez żadnych gwarancji powrotu i skazując ich na wegetacje na tzw. targowisku zastępczym przy Majewskiego. Wielokrotnie nasz portal opisywał warunki, w jakich kupcy są zmuszeni prowadzić swoją działalność. Wszystko po to, aby jak najszybciej rozpocząć budowę. Inwestorem zostało TBS Praga Południe spółka miejska, która zapowiedziała rozpoczęcie budowy jeszcze w 2019 roku. Spółka otrzymała pozwolenie na budowę w sierpniu 2017 roku i wszystko wskazywało na to, że faktycznie rozpocznie budowa TBS na Banacha. Dziś wiemy, że budowa nie rozpocznie się przez najbliższe lata. Dlaczego? Ponieważ Wojewoda Mazowiecki wydał decyzję o unieważnieniu pozwolenia na budowę i co ciekawe miał do tego podstawy. [middle1] Pozwolenie na budowę z 08.06.2017 r. zostało wydane na podstawie warunków zabudowy z 15.09.2011 r. Stało się tak, pomimo, że dla tego obszaru od 23.03.2012 r. obowiązuje Miejscowy Plan Zagospodarowania Przestrzennego rejonu ulicy Opaczewskiej. Wydane 6 miesięcy wcześniej (a więc w czasie, gdy już doskonale były znane zapisy projektu Planu Miejscowego) Warunki Zabudowy stoją w znaczącej sprzeczności – szczególnie w zakresie planowanej ilości miejsc parkingowych – z tym Planem, co powoduje, że wydane pięć lat później Pozwolenie na budowę jest sprzeczne z postanowieniami tego Planu Miejscowego. Z art. 65 ustawy z 27.03.2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym wynika, wprost, że z chwilą uchwalenia dla danego terenu planu miejscowego, wcześniej wydane decyzje o warunkach zabudowy powinny przez Organ, który je wydał, zostać wygaszone. Zwłaszcza, jeśli ustalenia uchwalonego Planu Miejscowego znacząco odbiegają od wydanej uprzednio decyzji o Warunkach Zabudowy. W tej sytuacji nie można wydać pozwolenia na budowę na podstawie warunków zabudowy, które jako sprzeczne z planem miejscowym powinny ulec wygaszeniu. Biuro Architektury m.st . Warszawy miało na tę czynność pięć lat. Nie zrobiono nic. Rozbieżności między Miejscowym Planem Zagospodarowania Przestrzennego a decyzją o Warunkach Zabudowy są znaczące. Przykładowo wskaźnik liczby miejsc do parkowania w decyzji o warunkach zabudowy został zapisany, jako 0,3-0,5 dla każdego z lokali mieszkalnych. W Planie Miejscowym wskaźnik został podniesiony do wartości 1. W Pozwoleniu na Budowę przeniesiono wskaźnik z decyzji o Warunkach Zabudowy, zamiast z Planu Miejscowego. Jak to możliwe? Przyjmując wskaźniki opisane w planie miejscowym rejonu ulicy Opaczewskiej należy uznać, że zaprojektowana liczba miejsc parkingowych jest zbyt mała. Brakuje minimum 135 miejsc do parkowania, co w przypadku rejonu od dawna zabudowanego spowoduje paraliż komunikacyjny i zamianę przez okolicznych mieszkańców na miejsca parkingowe wszystkich wolnych skrawków podwórek, trawników, chodników dla pieszych itd Inwestycja budzi wśród Mieszkańców bardzo dużo kontrowersji. W kwietniu 2019 roku odbyła się na Ochocie sesja specjalna poświęcona tej sprawie. Padało wiele pytań, które do dziś pozostały bez odpowiedzi. - Na tej sesji zwróciliśmy się do Prezydenta Rafała Trzaskowskiego z prośbą o rozważenie możliwości zmiany lokalizacji planowanej budowy TBS. Niestety nie dostaliśmy odpowiedzi. Moje późniejsze wystąpienia do jednostek Urzędu m.st . Warszawy i Wice Prezydenta Olszewskiego nie spotkały się z należytą, poważną reakcją. Z przykrością stwierdzam, że Dyrektor Biura Architektury i Planowania Przestrzennego pani Marlena Happach jak i Prezydent Olszewski zdaje się nie brać pod uwagę, żeby nie powiedzieć - lekceważyć przywołane przepisy ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. Tak wynika z pisma pani Dyrektor z 26.06.2019 r.. Na ponowne wystąpienie w odpowiedzi napisano, że zastosowano wartości ze Studium. Jak to możliwe skoro obowiązuje nas MPZP dla tego rejonu? W dniu 25.11.2019 roku w kancelarii Prezydenta Rafała Trzaskowskiego złożyłam list otwarty z prośbą o interwencję. Otrzymałam odpowiedź podobnej treści jak poprzednie - twierdzi Dorota Stegienka radna Ochockiej Wspólnoty Samorządowej. Dorota Stegienka W mieście w tej kwestii panuje zmowa milczenia. Wszyscy wiedzą, że inwestycja ta nie powinna być realizowana w tym miejscu i w takim kształcie. Niestety nikt nie próbuje naprawić zaistniałej sytuacji. Niestety Zarząd Dzielnicy Ochota również nie zainterweniował skutecznie w tej sprawie. Już pod koniec lutego tego roku ratusz i urząd dzielnicy Ochota otrzymał zawiadomienie o wszczęciu postępowania o stwierdzenie nieważności pozwolenia na budowę budynku TBS na terenie Bazaru Banacha. Jak wynika z naszych informacji pod koniec kwietnia Wojewoda Mazowiecki wydał w tej sprawie decyzję unieważniające to pozwolenie. O konsekwencjach tej decyzji napiszemy już wkrótce. Anna Szumowska, Grzegorz Wysocki Czytaj również: Zobacz także: Czy niewygodnie pytania pozostaną bez odpowiedzi? Zobacz także: Czy pozwolenie na budowę budynku TBS jest zgodne z prawem? Zobacz także: Budowa TBS na Banacha - pozwolenie na budowę unieważnione przez Wojewodę