Reklama

Burza w szklance wody?

11/06/2016 18:56
W dniu 8 czerwca 2016 roku o 17:30 w Urzędzie Dzielnicy Warszawa Ochota odbyła się nadzwyczajna sesja  Rady Dzielnicy. W całości poświęcona była wiceburmistrzowi Krukowi. Porządek obrad przewidywał zapytania  radnych i odpowiedzi zainteresowanego. W trakcie długich wywodów okraszonych popisami krasomówstwa  postanowiono skrócić wypowiedzi do dwóch minut. To nie spodobało się licznie zebranym sprzymierzeńcom wnioskodawców - PIS i „Ochocianom”. Mimo tego wszyscy zainteresowani zdążyli przedstawić swoje racje. Po około trzech godzinach obrad, w wyniku tajnego głosowania  w stosunku 13 do 7 przegłosowano  odrzucenie wniosku  o odwołanie członka Zarządu Dzielnicy.
Tutaj miałem przygotowaną  obszerną relację wraz ze swoją  polemiką, lecz po namowach życzliwych mi osób skrócę swoje wywody i opinię  do jednego stwierdzenia. Przykro było słuchać wylewa się „pomyje” na  jednego z wybranych przez społeczeństwo człowieka, któremu przyszło pracować w specyficznych warunkach i z dobrodziejstwem inwentarza musiał pracować w niejasnym otoczeniu. To, że przedstawiano dowody  na konkretne nazwisko nie przekonuje do końca, że tylko ta osoba zawiniła. Przykre to, że ludzie zaufali oddając głos na ludzi, którzy mieli  wiele pożytecznych doświadczeń i zasług w życiu zawodowym i towarzyskim a teraz dowiadują się, że ich wybrańcy mają kłopoty z wiarygodnością. „Wojenki na  górze" - pokazują  iż na takich działaniach tracą wszyscy i teraz rozumiem słowa życzliwych ludzi, jak się dowiedzieli, że startuję na radnego określili moją chęć słowami –„Szkoda Ciebie”
Nie będę rozwijał już swoich przemyśleń – wierzę w mądrość  czytelników.
Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    gość 2016-06-13 08:58:56

    Panie Jerzy.O czym Pan pisze? Jaka kariera? W przypadku Pana Kruka to zwykłe nieudacznictwo.Pamietam ulotki wyborcze tego Pana jak to pieknie przypisywał sobie nie swoje zasługi, jakim jest pieknym gospodarzem. Pamiętam też rozmowę na temet P.Krala - wydźwięk był taki że to my jesteśmy "be" z Kral jest "cacy" i nie mamy racji.Jak chcieliśmy poruszyć inne tematy, które nurtuja naszych sąsiadów odpowiedź była - no ale spotkaliśmy sie w innej sprawie. Gdybym chciał załatwić wszystkie problemy jakie maja wspólnoty to trzeba by cały rok chodzić.Także niech P.Kruk nie udaje naiwnego ludzie mający honor w takich sytuacjach sami rezygnują a nie trzymają się stołka.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo iOchota.pl




Reklama
Wróć do