Reklama

Czy aby na pewno jeżdżenie w kasku jest dobre?

16/10/2016 10:40
Niedawno na jednym z portali internetowych widziałem ogłoszenie podwarszawskiej  Policji, że poszukuje młodego motocyklisty. Pokazano zdjęcie typowo ubranego w kask i skafander motocyklisty. Ubawiło mnie te ogłoszenie, gdyż jak rozpoznać kogoś, kto jest ukryty pod kaskiem? Niebawem napotkałem na drodze  rowerzystę i to w takim kasku jak na zdjęciu z komunikatu policji. Zacząłem zastanawiać się nad wcześniej słyszaną propozycją, o obowiązkowej rejestracji rowerów. Już teraz domyślam się, co miały na myśli takie propozycje? Kiedyś policja promowała jazdę w kaskach, jako remedium na poprawę bezpieczeństwa. Część rowerzystów uległa modzie kolarsko - szosowej i zaczęła się ubierać jednakowo. Obecnie, często trudno jest odróżnić jednego rowerzystę od drugiego. Zwłaszcza, jak są w takich samych strojach. Wszyscy zaczęli wyglądać podobnie – kaski okulary. Rozpoznawalność stała się zerowa. Warunki pogodowe bywają mało sprzyjające i już ponad miesiąc temu widziałem wielu rowerzystów w tzw. kominiarkach. W ten oto sposób rowerzyści zaczęli być bardzo anonimowi, a ponieważ wśród cyklistów (tak jak i w innych grupach społecznych) jest spory odsetek osób, które nie potrafią dostosować swojej kultury jazdy, do obowiązujących wymogów, to bywa, że już zaczęli być  dość liczną grupą stwarzających niebezpieczne sytuacje. Jak zdarza się to na ulicy to jest prawdopodobieństwo, że sami się ukarzą. Gdy nieodpowiednie zachowania mają miejsce przy chodnikach, pieszy jest zazwyczaj na przegranej pozycji i bez większych szans opisania sprawcy. Teraz, gdy ustawodawca zamierza zmienić status  dróg dla rowerów, na ogólnodostępne dla rolkarzy, wrotkarzy, segwayowców i innych pojazdów napędzanych siłą ludzkich mięśni, na zbyt wąskich i krętych drogach dla rowerów może dochodzić do licznych wypadków. Wzrośnie poziom frustracji i agresji. Zastanawiam się, w jaki sposób wybrnie z tego ustawodawca? Nie chcę być tu złym prorokiem, ale moje doświadczenie i obserwacje podpowiadają mi, że problem będzie.
Reklama

Reklama

Wideo iOchota.pl




Reklama
Wróć do