Reklama

Czy już jesteśmy bogaci?

31/07/2016 19:38
Na ulicy Siemieńskiego 21 stoi opustoszały, dwupiętrowy budynek. Wcześniej była tam administracja, a później Zakład Nieruchomości nr1. Był dział techniczny budynków, kasa, z której chętnie mieszkańcy korzystali  i na podwórzu zaplecze warsztatowe – hydraulik, elektryk itp. Obok, w drugich drzwiach, był skup makulatury. Latami to działało  i budynek chyba zarabiał na siebie. Mimo tego, zamiast w miarę możliwości remontować go, to zarządca wyszedł na przysłowiowego szewca, który sam w dziurawych butach chodził. Teraz po wielu zmianach własnościowych widać, że taki obiekt nikomu już nie jest potrzebny – zniknęły biura, skup makulatury zwinął się i na cały budynek tylko jedno pomieszczenie jeszcze jako tako działa (dwa razy w tygodniu po dwie godziny). Pomieszczenie to zajmuje Polski Związek Niewidomych Okręg Mazowiecki Zarząd Koła  Warszawa Ochota –Ursus- Włochy. Na tak duży budynek tylko jedno pomieszczenie po skupie makulatury zajmować to mi się wydaje, że trochę to jest mało gospodarne zarządzanie takim budynkiem. Latem pół biedy- ogrzewanie nie działa, ale zimą utrzymać taki budynek, pewnie spory koszt? Wiem, ktoś zarzuci mi ,że teraz takie czasy, że nikogo nie stać na wynajem podobnych pomieszczeń  i racja tylko, że dzielnica utrzymuje wiele organizacji pożytku publicznego  i zajmują one wiele podobnych budynków na terenie dzielnicy. Jakby podnająć  pomieszczenia w niewygórowanej cenie plus zobowiązać wynajmującego w partycypowaniu w kosztach remontu, to może  nie doczekamy się stanu takiego budynku tak jak na  Siemieńskiego 3. Skoro tamten budynek od lat stoi do sprzedania już nie za kwotę  6,5 mln złotych tylko za 5,8 mln, to ten budynek ile lat będzie marniał i za jaką kwotę? Bogaci jesteśmy, balujemy – tańczymy na placu Narutowicza, w Parku Szczęśliwickim, na placu Baśniowym, no cóż stać nas na to, ale co do czego przyjdzie to nie ma pieniędzy na ławki na podwórkach, na remont jakiegoś niewielkiego obiektu służącego wszystkim, zaopiekowaniem się choćby pomnikiem Barykady Września (gdzie krzaki rosną na nim).
Wiem - odezwą się” światli ekonomiści” którzy udowodnią mi, że pieniądze są  „celowane" i akurat dofinansowanie idzie z innej puli na zabawę, a utrzymanie pomników i obiektów użyteczności publicznej z innej. Mimo tych „wspaniałych” procedur  rozmywających odpowiedzialność gospodarczą,  dalej będę obstawał, że w dzielnicy słabo się zarządza i gospodarzy. W papierach wszystko na pewno się zgadza ,ale gołym okiem widać , że  powoli coraz mniej mamy za coraz to większe obciążenia.
Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    gość 2016-08-02 11:40:50

    dziaalność dzielnicy i podległych im służb sprowadza się do rozmydlenia każdego problemu który istnieje. do tego sluża rzesze zatrudnionych by odpowiadały na pisma, skargi itp bzdety - do roboty za to "brakuje rąk" bo wszyscy odpisują. mam sporą teczke takich światłych pism z których nic nie wynika poza tym że to nie ja to kolega.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2016-08-03 07:10:32

    Czy może wiecie czy ukarali tego urzędnika z ZGN Ochota(JAna k) który nie płacił za parking kempingu na miejskim targowisku ? Temat jasny i przejrzysty .

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2016-08-03 16:19:37

    ta ukarali - no juz na pewno. żołnierzy sie nie każe żołnierzom sie każe zrobic to cy tamto.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo iOchota.pl




Reklama
Wróć do