Dokonała tego nieustraszona ekipa Pierwszej Polskiej Zimowej Ekspedycji „Korona Warszawy”, której celem jest zdobycie 6 najwyższych szczytów w naszym mieście. Ekspedycja wyruszyła punktualnie w niedzielne popołudnie pierwszego dnia marca 2015 roku spod podnóża góry. Dość sprawnie założyła bazę i pierwszy obóz na wysokości ok. 70 m n.p.m. Tam też sprawnie wytypowano około dwudziestoosobową grupę szturmową, która wyruszył wzdłuż rolby do bazy drugiej. Po dotarciu na miejsce wszyscy śmiałkowie byli praktycznie wyczerpani. - Ewidentnie brakowało tlenu. Dlatego kierownik ekspedycji zarządził obowiązkowe założenie masek tlenowych i poręczowanie pozostałego odcinka prowadzącego na szczyt - relacjonuje specjalnie dla naszego portalu burmistrz Grzegorz Wysocki, uczestnik ekspedycji. Atak został przeprowadzony sprawnie i doprowadził do pełnego sukcesu. Na szczycie skonsumowano bezy prosto z Rakowca i ewakuowano cała grupę na nartach i kolejką krzesełkową. Wszyscy uczestnicy ekspedycji wsparli finansowo fundację Rak&Roll.