Grafika w służbie Merkurego . Wystawa międzywojennych druków reklamowych ze zbioru Jana Strausa Przedwojenna reklama … jaka była? Na pewno barwna, wyrazista i bardzo często podparta dowcipnym rysunkiem lub sloganem w rodzaju Pranie szybkie i oszczędne daje tylko mydło jędrne. Napisowi temu widniejącemu niegdyś na odrapanym murze dawnych Zakładów Remontowych Taboru Kolejowego przy wjeździe kolejowym od strony Włoch do Warszawy, przyglądałem się przez całe lata z okien pociągów osobowych, kursujących po żelaznej drodze wiodącej z mojego, rodzinnego Milanówka do stolicy. Ten wierny towarzysz mojej młodości zachował się jedynie w mojej pamięci. Ozdobiony wizerunkiem zabawnej krowy z kwiatkiem w pysku nie przetrwał socjalizmu, nie odnajdziecie go więc Państwo na niniejszej wystawie. Pomimo to zachęcam do jej obejrzenia, bo gromadzi ocalałe resztki dawnej reklamy zachowane w postaci najkruchszej, bo papierowej, a więc najrzadszej i najtrudniejszej dziś do odnalezienia: utrwalone na licach pocztówek, na stronach ulotek i druków okolicznościowych. Wśród zamieszczonych eksponatów odnajdziecie Państwo sporo rzeczy arcyrzadkich, w tym wiele arcydzieł polskiej grafiki reklamowej. Do tych ostatnich zaliczyć można projekty autorstwa: Tadeusza Gronowskiego, Tadeusza Trepkowskiego czy też Atelier Levit-Him . Będą i niespodzianki: chociażby kilka unikatowych, sklepowych, wywieszek reklamowych czy też prospekt reklamowy kamery filmowej Canon 8, przy użyciu której nakręcono kroniki filmowe powstańczej Warszawy. Mieszkańców Ochoty zainteresuje z pewnością zbiór ulotek reklamujących medykamenty wytwarzane w zakładach Ludwika Nasierowskiego, mieszczących się niegdyś w kamienicy położonej przy ulicy Kaliskiej pod numerem 9. Nad prowadząca do niej bramą do dziś figuruje kuta w mosiądzu, jakże aktualna dewiza: Generos animos labor nutrit Przychodząc na otwarcie wystawy z folderem w ręku wygrywacie Państwo los na loterię. Dla kogo okaże się on szczęśliwy, pokaże czas i losowanie. Wernisaż odbędzie się w środę 25 października o godzinie 17.00. Warszawska Galeria Ekslibrisu, ul. Grójecka 109, Warszawa Jan Straus dr inżynier, siedemdziesiąt plus; szczęśliwy ojciec i dziadek, w życiu farciarz co z niejednego pieca chleb jadł, kolekcjoner dawnej sztuki ludowej i głazów narzutowych, łowca rzadkich ksiąg i bibliofil, wzorem Kandyda na stare lata uprawia własny co prawda nie jeden ogród i pisze o książkach, autor Przygody z erratą i Cięcia mieszkaniec Ochoty
